Kiejdany
Wokół pomnika możnowładcy

W Kiejdanach, na głównym rynku stoi pomnik. Możny pan w stroju sprzed czterech wieków wypoczywa w swobodnej pozycji. Kto to? Janusz Radziwiłł. Zdrajca? Nie, litewski bohater narodowy.
fot: Małgorzata Raczkowska
Kiejdany. Wokół pomnika możnowładcy
W Kiejdanach hetman Janusz Radziwiłł usidlił Kmicica, skłaniając go do przysięgi, że będzie przy nim stał aż do śmierci. Znamy to wszystko z sienkiewiczowskiej powieści.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

W Kiejdanach dokonała się zdrada. Janusz i Bogusław Radziwiłłowie poddali Litwę Szwedom, gdy ci zaczęli potopem zalewać ziemie Rzeczypospolitej. W Kiejdanach hetman Janusz Radziwiłł usidlił Kmicica, skłaniając go do przysięgi, że będzie przy nim stał aż do śmierci. Znamy to wszystko z sienkiewiczowskiej powieści.

W Kiejdanach, na głównym rynku stoi pomnik. Możny pan w stroju sprzed wieków wypoczywa w swobodnej pozycji. Kto to? Janusz Radziwiłł. Zdrajca? Nie, litewski bohater narodowy.

Senne, ciche miasteczko

Kiejdany (K?dainiai) szczycą się najpiękniejszą po wileńskiej i kowieńskiej starówką na Litwie. I ? obiektywnie rzecz biorąc ? pewnie tak jest, ale nie spodziewajmy się fajerwerków. Senne, ciche miasteczko czasy świetności ma już dawno za sobą. Przypomina o nich ciekawy układ architektoniczny z sześcioma rynkami i świątyniami przeróżnych wyznań.

Zaczynamy od zboru kalwińskiego

Potężna bryła tej budowli zmusza, by od niej zacząć spacer po mieście. Renesansową świątynię wystawili właściciele miasta, Radziwiłłowie: Krzysztof zwany Piorunem (1585-1640), bohater wojen z Moskwą oraz jego syn, znany nam już ? Janusz Radzi­wiłł (1612-55). Obaj byli protektorami kalwinizmu na Litwie, obaj spoczęli w podziemiach tej świątyni. Ich bogato zdobione i niedawno odrestaurowane pieczołowicie sarkofagi można zwiedzać? Tak przynajmniej nam się wydaje. Choć napisy na bramie mówią co innego, wnętrze zamknięte na głucho. Może mamy pecha.

Siedziba Radziwiłłów

Radziwiłłowie byli twórcami dawnej potęgi miasta, które uczynili swą rodowa siedzibą. Po ich wspaniałym zamku nie ma już śladu. Znać jednak ich dbałość o rozwój miasta. Otwarci na nowe prądy ściągali tu ludzi różnych wyznań i na ich przedsiębiorczości budowali jego siłę. Znajdziemy tu trzy synagogi. Dwie stoją przy starym rynku: Letnia, cenniejsza, jedyna barokowa (XVII w.) żydowska bożnica na Litwie, i mniejsza, wybudowana sto lat później Mała Synagoga. W niej obejrzymy niewielką ekspozycję regionalnego muzeum. Trzecia, nieco z dala od rynku, pełni teraz funkcję domu mieszkalnego.

Jest też cerkiew…

Parafia prawosławna ma początki w czasach Radziwiłłów. Dawna budowla znalazła miejsce w skansenie w Rumszyszkach, obecna pochodzi z czasów przynależności miasta do Rosji. Są katolickie kościoły. W środku miasta stoi drewniany, barokowy kościół św. Józefa (1704 r.) z ciekawym wyposażeniem we wnętrzu. Za przepływającą przez miasto rzeką Niewiażą, która stanowi granicę miedzy historycznymi krainami ? Żmudzią (na jej lewym brzegu) i Auksztotą (na prawym) ? stoi najstarszy kowieński kościół, wystawiona jeszcze przez krzyżaków gotycka świątynia. Nosi wezwanie św. Jerzego. Trudno ją zwiedzić, bo otwierana jest tylko w czasie mszy. W pokarmelickim klasztorze mieszczą się zbiory muzeum regionalnego.

Minaret bez meczetu

I tyle? Jest jeszcze minaret, choć nie ma on nic wspólnego ani z meczetem, ani z tolerancyjną dla różnych wyznań i religii polityką Radziwiłłów. Wysoką na 28 metrów wieżę wystawił tu rosyjski generał Eduard Totleben, który od cara dostał miasto za zasługi w wojnach tureckich.

Warto wiedzieć

Rzeka Niewiaża (Nevéžis) to Issa z powieści Czesława Miłosza, opartej na wspomnieniach z dzieciństwa. Nasz noblista urodził się w Szetejniach (obecnie Šeteniai), a został ochrzczony w Opitołkach (obecnie Apytalaukis). Obie te miejscowości znajdują się w powiecie kiejdańskim.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!