Jelenia Góra
Języcznik i beskidzkie Morskie Oko
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Jelenia Góra to oczywiście miasto powiatowe, a dawniej nawet wojewódzkie na Dolnym Śląsku. Ale Jelenia Góra to także szczyt górski (684 m n.p.m.) w północno-zachodniej części Beskidu Niskiego, która nosi nazwę Gór Grybowskich (Beskid Grybowski). Jest niewybitnym zalesionym wzniesieniem w masywie Maślanej Góry (753 m).
Po co się nim zajmować, skoro szczyt jest niewybitny i zalesiony? A z dwu powodów. Pod szczytem na południowych zboczach masywu znajduje się rezerwat przyrody Jelenia Góra ze stanowiskiem chronionej paproci o nazwie języcznik zwyczajny. Mało ona wygląda jak paproć, ale się do tego gatunku zalicza (ostatnie zdjęcie w galerii). Jest to jedno z największych w Polsce skupisk tej rośliny. Gdy w 1984 r. obejmowano ten obszar ochroną, doliczono się 1,5 tys. egzemplarzy. Teraz chyba nikt nie liczy. W rezerwacie chroni się też las jako taki ? dominują tu jaworzyna i buczyna karpacka z licznym udziałem jodły.
Jeziorko na pobojowisku
Poniżej rezerwatu znajduje się interesujące, największe w polskich Beskidach jeziorko osuwiskowe nazywane Beskidzkim Morskim Okiem. Powstało ono w 1784 roku, a odnowione zostało poprzez kolejne obsunięcia zbocza w roku 1913 i po raz kolejny w roku 1974. Lustro wody ma wymiary ok. 50 x 20 metrów, ale waha się w zależności od pory roku i intensywności opadów. Niestety, las wokół mocno przetrzebiony, zryty podczas zrywki, skotłowany drogami zwózkowymi. Brzydko! A przecież Morskie Oko, takie jedyne w swoim rodzaju jeziorko, powinno podlegać ochronie!
Przez Jelenią Górę przebiega zielony szlak turystyczny z miejscowości Szymbark do miejscowości Stróże. Z zielonego szlaku do jeziorka można zejść za znakami ścieżki przyrodniczej. Jednak z powodu wspomnianej zrywki wiele znaków wypadło. Łatwo się pogubić w zniszczonym lesie. Zejść można drogą leśną prowadzącą do przysiółka Łęgi.
Warto wiedzieć
Niektórzy pasmo Maślanej Góry zaliczają już do Pogórza Ciężkowickiego kończąc Beskid Niski na drodze nr. 28, przebiegającej tu na linii Nowy Sącz, Grybów, Gorlice, Jasło, Krosno. Ale w turystyce przyjęło się za granicę Beskidu Niskiego uznawać linię kolejową: Stróże Gorlice, Jasło, Krosno. Co i ja czynię.
Poczytaj więcej o okolicy:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz