Wiedeń
Kahlenberg, czyli polskie sanktuarium
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Dziś, 10 września 2017 roku, w kościele św. Józefa na Kahlenbergu w Wiedniu odbędzie się wyjątkowa dla Polaków a szczególnie katolików uroczystość. To koronacja kopii Obrazu Czarnej Madonny z Częstochowy – Matki Boskiej Kahlenberskiej.
Z tą uroczystością zbiegają się inne: 334 rocznica Odsieczy Wiedeńskiej, 300 rocznica koronacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze i 34 rocznicy obecności Ojca Świętego Jana Pawła II na Kahlenbergu. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele różnych kościołów, Chór Archikatedry Katowickiej, zespół góralski ?Podhalanie? z Wiednia, uczestnicy biegów historycznych. Odbędą się też miejscowe dożynki.
Miejsce szczególne
Kahlenberg ma długą historię. Jest historycznym wzgórzem wznoszącym się na wysokości 483 m n.p.m. Widoczny jest ze wszystkich stron Wiednia. Na szczycie stoi biały kościół św. Józefa, który otoczony jest klasztorem kamedułów z XVII wieku. Jest on częścią Lasku Wiedeńskiego. Z góry rozlega się świetny widok na Wiedeń. Dla Polaków jest to miejsce szczególne. 12 września 1683 roku odbyła się msza święta przed kopią cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. W tej mszy wziął udział król Polski Jan III Sobieski, który przybył na odsiecz Wiedniowi. Tu też pasował na rycerza swojego syna Jakuba.
Wizerunki Matki Boskiej
Historia wzgórza sięga 1101 roku, kiedy margrabia Leopold III przeniósł swą rezydencję z Melku na sąsiednie wzgórze Leopoldsberg. Kahlenberg był wtedy miejscem polowań. Jego nazwa wywodzi się od sfory ujadających psów czyli „górą ujadających psów” – Kahlenbergiem. W XVII wieku stanęła tu pustelnia kamedulska i kościół św. Józefa. Zostały one spalone przez Turków oblegających Wiedeń. Odbudowy dokonano dopiero w 1734 roku. Pięćdziesiąt lat później, cesarz Józef II dokonał kasaty zakonu, a obiekty przeznaczył na cele świeckie. 12 września 1852 roku powtórnie poświęcono kościół. W 1906 roku przekazano go pod opiekę polskim księżom zmartwychwstańcom. Upamiętnia to tablica znajdująca się w kościele.
Wtedy też generał paulinów na Jasnej Górze, o. Euzebiusz Rejman przekazał kościołowi kahlenberskiemu piękną kopię obrazu Pani Jasnogórskiej. Na rewersie znajduje się pamiątkowy napis. Obraz ten jest szczególnie czczony przez pielgrzymów i turystów. Rok później papież Pius X przekazał kościołowi kopię obrazu Imienia Maryi. Ten dar umieszczony jest w głównym ołtarzu. W kościele jest też przepiękny obraz Najświętszej Marii Panny podarowany królowi Janowi III Sobieskiemu przez papieża Klemensa XI za zwycięstwo pod Wiedniem. Nazwano go Madonną Sobieską.
Poczytaj więcej o okolicy:
Komentarze: 7
Dodaj komentarz
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
https://wiadomosci.wp.pl/zniszczono-polski-pomnik-w-wiedniu-sluzby-szykuja-sie-na-cos-wiekszego-6164358363489921a zniszczono zanim ukończono…
https://youtu.be/phWdv–fTSA – filmik o Kahlenbergu
Nazywam się Bożena Smuczak …. jestem córką Jana Kazimierza Smuczaka … artysty malarza , polichromisty ….., Ojciec wraz z Henrykiem Rosenem malował kaplicę , podane w tym tekście informacje nie są prawdziwe … herby Szlachty Polskiej są dziełem mojego Ojca … projekt i wykonanie … jak zwykle mój OJCIEC JAN KAZIMIERZ SMUCZAK JEST POMIJANY …. MÓWI SIĘ O NIM ” ZAPOMNIANY MALARZ ZE LWOWA ” ODKRĘCAM TO WSZYSTKO PROWADZĘ NA FB POŚWIĘCĄ JEGO PAMIĘCI ………… PROFESOR JAN KAZIMIERZ SMUCZAK ARTYSTA ……………….
Pani Bożeno Smuczak ! Czy nie powinna pani umieścić swojego sprostowania na stronie sanktuarium
https://kahlenberg-kirche.at/ wraz z dokumentami potwierdzającymi to ? Tam jest źródło informacji dla nas .
Przez dokumenty rozumiem jakieś zdjęcia , może wystawiony rachunek za pracę . Po opublikowaniu proszę podać nam link .
W Wiedniu więcej jest śladów polskości . Szkoda że bardziej zachowana jest pamięć o Polaku ,
Jerzym Franciszku Kulczyckim , twórcy kawiarni wiedeńskich niż o królu polskim Janie III Sobieskim .
Kulczycki otworzył pierwszą wiedeńską kawiarnię przy ulicy Domgasse .
Z początku jego napój nie miał powodzenia . Wszystko się zmieniło gdy kawę
dla złagodzenia smaku zaczął mieszać z miodem lub dodawać do niej mleka.
Pamiątek po królu Sobieskim i po bitwie jest nie wiele. Pomniki mają żołnierze Sobieskiego ,
ale nie sam król . Te pamiątki to tablica na Kahlenbergu, tablica na ścianie katedry św. Szczepana
i zapomniany kamień węgielny pod budowę pomnika Sobieskiego w jednym z parków.
Pomnika do dziś nie ma.
I kto wygrał odsiecz wiedeńską ?
Jerzy Franciszek Kulczycki czy polski król Jan III Sobieski ?
Przeczytaj więcej w moim artykule : Wiedeń . Odsiecz i kawa z mlekiem .
Drugi polski kościół w Wiedniu jest pw . św. Krzyża na ulicy Rennweg 5A .
Msze odbywają się w języku polskim .
Nie niedaleko na tej samej ulicy był sklep z polską prasą .
„Drobiazgową pracę przy polichromii herbowej J.H. Rosen powierzył swojemu pomocnikowi 24-letniemu lwowianinowi Kazimierzowi Smuczakowi.” – Niżej podaję link do strony, w której dokładnie opisano prace obu artystów w kaplicy w na Kahlenbergu: https://kuriergalicyjski.com/historia/zabytki/5668-kaplica-jana-iii-sobieskiego-na-kalenbergu-symbolem-chwaly-oreza-polskiego