Artykuły:

W rozległym parku stał ogromny pałac. Teraz też stoją jego resztki: ogromna budząca grozę ruina. Że był tu kiedyś park poznamy po starych drzewach. Teraz nieliczne tylko alejki służą komunikacji mieszkańców.

Klasycznie prosta, a przez to niezwykle zgrabna budowla, stoi pośrodku sporego kwadratowego rynku, z każdej strony równie klasyczna i równie piękna. Ładnie odnowiona jest teraz siedzibą muzeum regionalnego.

Ścieżka pozwalająca obejrzeć duże skupisko naprawdę starych drzew znajdujących się poza ścisłym rezerwatem ma bardzo cywilizowany charakter. Jest nawet przystosowana dla ruchu niepełnosprawnych. Spacer jest krótki, ale ciekawy. Zajmie pół godziny.

Zachód słońca podziwiamy z wybudowanej na samym szczycie platformy widokowej. Wśród morza gór wyróżniają się szczyty Małej Fatry z charakterystycznym poszarpanym Rozsutcem… To bardzo stąd blisko. Gdzieś dalej majaczą trochę zamglone Tatry…

Tornio to najstarsze miasto w fińskiej Laponii, leżące jeszcze po naszej stronie koła podbiegunowego, nad Bałtykiem. Założono je w 1621 roku. Pamiątką po dawnych, pionierskich czasach jest drewniany kościół, wybudowany w 1689 roku.

Ta Świdnica to niewielka wieś gminna na Ziemi Lubuskiej, bardzo blisko Zielonej Góry. Też może poszczycić się wielowiekową historią, bo wzmianki o niej zapisano już w 1305 roku. Teraz mieści się tu Muzeum Archeologiczne Środkowego Nadodrza.

Dębowe, poczernione belki ładnie kontrastują z wypełnionymi cegłą i pobielonymi przestrzeniami. Całość kryje czerwony dach z dachówki ułożonej w rybią łuskę. Ostrołukowe małe okienka przydają kościołowi archaicznego wyglądu.

Co roku w lipcu na polach Grunwaldu znów staja dwie armie: krzyżacka i polsko-litewska. Kto wygra tym razem? Stanie się zapewne tak, jak już ponad 600 lat temu, bo tak przewiduje scenariusz największej w Europie rekonstrukcji średniowiecznej bitwy.

Gęsi w katedrze symbolizują czystość świętej Eulalii. Są tu od niepamiętnych czasów, zawsze w tej samej liczbie. I muszą tu być, bo gdyby ich zabrakło, zawaliłaby się katedra i zginęłaby Barcelona. Gęsi żyją więc tu spokojnie, nie zwracając uwagi na turystów.

Nikt, kto zobaczy barcelońską bazylikę Sagrada Familia, nie pozostanie wobec niej obojętny. Może się ona podobać, lub nie, ale na pewno zrobi wrażenie. Na jednych dobre, a na innych złe. Moje doznania? Chyba mi się podobała…

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!