Małgorzata Raczkowska Artykułów: 352
Podróżuję od kiedy pamiętam. Najpierw z rodzicami jeździłam na bliższe i dalsze wycieczki, kiedy jeszcze ani granice nie były otwarte, ani samochód nie należał do przedmiotów codziennego użytku. W czasach studenckich jeździłam w góry, lub stopem po Europie. A potem dalej i dalej. Z biegiem lat coraz bardziej cenię sobie kameralne podróżowanie. Nie musi być nawet daleko, ale fajnie gdy na końcu drogi znajdzie się jakiś ciekawy cel…
Nazwa tego pięknego miasta wywodzi od nazwy osady założonej w tym miejscu przez Słowian połabskich. XI-wieczna nazwa Liubice – uczeni są co do tego zgodni – ma bliski związek z naszym dzisiejszym słowem „lubić”.
Bzura nie jest najpopularniejszym szlakiem kajakowym, nawet na Mazowszu. Jednak jest kilka firm, które organizują spływy i wypożyczają kajaki. Wycieczki rozpoczynają się nieco powyżej Łowicza.
Rzeka płynie dość leniwie, wśród trzcin, drogę urozmaicają liczne zakola. Brzegi na ogół zarośnięte, ale za to intensywnie jazgoczą w trzcinach różne drobne ptaki. Wokół cisza (w sensie cywilizacyjnych odgłosów), więc aż dzwoni w uszach.
Można tu wypożyczyć kajak i wybrać się na poznawanie narwiańskiej przyrody od strony wody. Albo pójść na atrakcyjny spacer ścieżką dydaktyczną poprowadzoną po pomoście nad bagnem. Lub zwiedzić przyrodnicze muzeum.
Poziom wody był na tyle niski, że korzystanie z przepraw sprawiało ogromny kłopot. Niższy co najmniej metr od założonego przy budowie konstrukcji. Trzeba było skakać z pomostu na tratwę a potem wspinać się po drugiej stronie.
Dolina między Kurowem a Kruszewem jest szeroka na ok. 3 km Narew rozdziela się tu aż na sześć ramion. Łatwo byłoby pobłądzić w trzcinowym labiryncie, ale pętle wytyczone są w terenie drogowskazami.
Ignacy Jan Paderewski za młodu znaczną część życia spędzał za granicą, ale około czterdziestki postanowił stworzyć sobie w kraju przystań. Kupił więc majątek we wsi Kąśna Dolna, w pobliżu podtarnowskich Ciężkowic.
Muzeum Romantyzmu gromadzi przedmioty związane z historią rodziny Krasińskich, a przede wszystkim poety – Zygmunta. Znajdują się tu m. in. pierwsze wydania „Irydiona” i „Nie Boskiej Komedii” oraz kolekcja listów.
Zamek i okalający go park w wiosenno-letnim sezonie bywają sceną rycerskich zmagań i pokazów. Na szturm otoczonych wodą murów może nie ma co liczyć, ale na rycerskie pojedynki i dworskie tańce – na pewno tak.
W czas reformowania państwa, który poprzedził rozbiory Polski, biskup kamieniecki Adam Krasiński sprzedał nieruchomość Komisji Skarbu Koronnego. Od tej pory był to Pałac Rzeczpospolitej, w którym aż do dziś siedzibę znajdują różne instytucje państwowe.