Baranów Sandomierski
Krużganki na zamku i serce lasowiackie

Miłośniczki serialu Czarne Chmury pamiętają je na pewno, bo to po nich to Anna (Elżbieta Starostecka) zbiegała w pośpiechu zanim wpadła w objęcia pułkownika Dowgirda (Leonard Pietraszak)...
fot: Małgorzata Raczkowska
Baranów Sandomierski. Krużganki na zamku i serce lasowiackie
Zamek zyskał swą formę na przełomie XVI i XVII wieku za sprawą rodu Leszczyńskich.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Kilka budowli w Polsce mieni się Małym Wawelem, ale Baranów Sandomierski rzeczywiście na tę nazwę zasługuje. A to za sprawą pięknego renesansowego dziedzińca z dwóch stron otoczonego arkadami, krużgankami i z paradnymi schodami.

Miłośniczki serialu Czarne Chmury pamiętają je na pewno, bo to po nich to Anna (Elżbieta Starostecka) zbiegała w pośpiechu zanim wpadła w objęcia pułkownika Dowgirda (Leonard Pietraszak). Dziedziniec ten ? ciekawostka ? znajduje się na poziomie pierwszego piętra i wychodzi się nań po schodach. To dlatego, że budowla leży w pobliżu Wisły, która w przeszłości wylewała więcej i obficiej niż teraz. Podniesienie dziedzińca chroniło go przed powodzią.

Zamek zyskał swą formę na przełomie XVI i XVII wieku za sprawą rodu Leszczyńskich, tego, z którego wywodził się późniejszy król Polski Stanisław Leszczyński. Za jego panowania jednak twierdza była już w innych rękach. Do budowy i wystroju ręce przyłożyli tak znani architekci swoich czasów jak Santi Gucci, Tylman z Gameren i Jan Chrzciciel Falconi.

Na obiad, na zwiedzanie

Dziś część pomieszczeń można zwiedzać z przewodnikiem, część natomiast służy konferencjom, weselom i innym imprezom na zamówienie. Obok zamku, na miejscu dawnych stajni znajduje się hotel. Turyści mogą obejrzeć także park, dziedziniec, zbrojownię, zjeść obiad w zamkowej restauracji. Organizowane są też wystawy czasowe ? najbliższa dotyczyć będzie historii Żydów. Kiedyś w zamkowych pomieszczeniach było muzeum przemysłu siarczanego ale przeniesiono je do pobliskiego Tarnobrzega, który był w czasach PRL siarkowym zagłębiem, a Polska była siarkową potęgą. W tamtych czasach baranowski zamek chętnie odwiedzał Józef Cyrankiewicz (premier) ze swą żoną Niną Andrycz (aktorką). Mknął zawsze tak szybko (lubił prowadzić), że ochrona nie była w stanie za nim nadążyć.

Serce na rynku

W miasteczku znajduje stary gotycki kościół oraz ładnie odnowiony rynek z  ratuszem. Na rynku stoi ?Serce Lasowiackie?, instalacja z brązu, pod którym zakochana para powinna się pocałować, by zapewnić sobie trwały związek. To na pamiątkę tego, jak przed wielu laty pewna kowalówna pokochała pewnego flisaka. Gdy ten ruszał na spływ do Gdańska, zawiesiła mu na szyi serce wykute przez jej ojca. Od tego czasu serce stało się ulubionym motywem lasowiackiego (grupa etnograficzna) folkloru.

Warto wiedzieć

* Zwiedzanie wnętrz zamkowych z przewodnikiem trwa ok. 60 min; bilet normalny 15 zł, ulgowy 8 zł. Zwiedzanie zbrojowni rycerskiej, już indywidualnie, trwa ok. 30 min., bilet 6 zł, ulgowych nie ma. Wstęp do parku 2 zł, parking samochód osobowy 5 zł.

* W ciągu drogi wojewódzkiej nr 872 na Wiśle pod Baranowem znajduje przeprawa promowa przez Wisłę. Kursuje od marca do listopada, zależnie od warunków pogodowych. Przejazd promem może być dodatkową atrakcją wycieczki do Baranowa. (tel.:72 119 07 37).

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 12 maja 2018; Aktualizacja 1 czerwca 2018;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij