Niemcy
Ostatnio dodane artykuły

Inaczej niż nie tak dawno w naszej Puszczy Białowieskiej nie wycina się tu zaatakowanego przez korniki lasu a pozwala się drzewom umierać w sposób naturalny. Jest to zdaniem tutejszych leśników mniej niszczące niż wycinka.

Założony został w 1748 roku jako miejsce pochówku inwalidów z  wojen śląskich. Potem zaczęto tu chować kombatantów wojen napoleońskich, a w 1824 r. stał się miejscem pochówku wysokich rangą pruskich oficerów.

Prace renowacyjne mające doprowadzić „żółty” kompleks do pierwotnego stanu trwały kilka lat. Zakończyły się sukcesem. W lipcu 2017 r. Bauhaus Denkmal Bundesschule Bernau został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Obecny cmentarz św. Jadwigi jest dziś najstarszym cmentarzem katolickim w Berlinie i zajmuje nieco ponad dwa hektary. Pochowano tu wielu znamienitych berlińczyków, których groby już nie istnieją. Zostały zniszczone w czasie budowy muru.

3 grudnia 1989 r. mur pękł. Obalili go uczestnicy marszu gwiaździstego na szczyt: 6 tys. osób wymaszerowało z pobliskich miejscowości z hasłami: wolny Brocken, wolni ludzie.

Nazwa tego pięknego miasta wywodzi od nazwy osady założonej w tym miejscu przez Słowian połabskich. XI-wieczna nazwa Liubice – uczeni są co do tego zgodni – ma bliski związek z naszym dzisiejszym słowem „lubić”.

Wiszący most „Titan-RT” ma długość 458,5 m, ażurową  kładkę o szerokości 1,2 m  i równie ażurowe barierki. 120-tonowa konstrukcja wisi na linach i jest największą „swego rodzaju” –  tak reklamuje się w folderkach – na świecie.

Ta olbrzymia stalowa konstrukcja stała się współistniejącym elementem otaczającego ją krajobrazu. Ażurowa, zdumiewa urokiem i lekkością, co w zestawieniu z danymi technicznymi konstrukcji wydaje się niewyobrażalne.

Na samym skraju gór dolinę rzeki Bode flankują dwa widokowe urwiska: Hexentanzplatz i Roßtrappe. To pierwsze, bardziej znane, jest turystyczną fabryką. To drugie, bardziej kameralne, choć nie odludne, pozwala znaleźć przestrzeń do kontemplacji widoków.

Teufelsmauer ciągnie się przez wiele kilometrów i na pewno warto by przewędrować cały, wytyczony do zwiedzania skał, 35-kilometrowy szlak. Większość turystów ogranicza się jednak do dwukilometrowego odcinka nad rzeką Bode.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!