Ukraina
Ostatnio dodane artykuły

Dziś po zamku zostały tylko grupy skał z wykutymi w nich otworami i wyżłobieniami, w których mocowano drewniane konstrukcje. Dookoła prowadzi oznakowana ścieżka, a ze skalistego wzgórza roztacza się ładny widok na okoliczne pasma górskie.

Założony najpewniej w początkach XIX wieku cmentarz zachował się w niezłym stanie. Zachowało się około 300 kamiennych, w większości ciekawie rzeźbionych macew.

Zadbana, ładnie utrzymana cerkiewka, nie pełni już funkcji sakralnych. Należy do Regionalnego Muzeum Tradycji Ludowych w Drohobyczu. Zwiedza się ją z przewodnikiem, za biletami.

Przeszłość miasto ma ciekawą, związaną z innym tutejszym bogactwem naturalnym – solą wydobywaną w okolicach. Powstało bowiem na średniowiecznym tzw. szlaku solnym jeszcze w czasach Rusi Czerwonej, najprawdopodobniej w XI wieku.

Obecnie jedynymi śladami po Brunonie Schulzu w Drohobyczu są jego opowiadania i opisane w nich miejsca oraz obrazy i rysunki. Ponadto dom przy dawnej ul. Floriańskiej 12, w którym mieszkał i tworzył w latach 1915-41.

To dawna pogańska świątynia i skalny klasztorek z wielkim, kamiennym stołem ofiarnym przed wejściem. Została ona przejęta później przez chrześcijan, o czym świadczy drewniany, łaciński krzyż ustawiony nad nią. Nie została jednak przekształcona w świątynię. Tę zbudowano ją obok.

Wybudowano wielkie, wielopiętrowe, betonowe, sanatoria. Leczy się tu przede wszystkim choroby nerek, wątroby i przewodu pokarmowego, ale również narządów ruchu, dróg oddechowych i jamy ustnej.

Solanki – wody z których warzono sól – stosowano w celach leczniczych już w średniowieczu. Podobnie jak wydobywającą się spod ziemi naftę i zmieszaną z nią wodę. Jako pierwszy wody truskawieckie opisał w 1578 r. sławny lekarz królewski Wojciech Oczko.

Uroczysko to, w lesie, otoczone dolinami, a przede wszystkim z potężnymi kamieniami tworzącymi naturalną, trudno dostępną fortecę, jest ulubionym celem wypraw wspinaczy skałkowych oraz miłośników koni.

Dla wielu Kresy są wspomnieniem rodziców i dziadków, echem odległej historii Rzeczpospolitej, światem z literatury. Dla wielu z nas to kolejny powrót do kraju dzieciństwa i młodości...

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!