Cēsis
Stolica kawalerów mieczowych

Po Unii Lubelskiej 1569 r. i powstaniu Rzeczypospolitej Obojga Narodów miasto – szczegóły pomijam – na kilkadziesiąt lat stało się stolicą województwa wendeńskiego. Obecnie jest w granicach Łotwy.
fot: Cezary Rudziński
Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
Zakon, na sąsiadującym z grodziszczem Wendów wzgórzu zbudował, poczynając od 1209 r., swój zamek, później go rozbudowując. Stał się on siedzibą Wielkiego Mistrza zakonu, drugą pod względem wielkości i znaczenia fortecą w Inflantach.
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
  • Cēsis. Stolica kawalerów mieczowych
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Do stołecznej Rygi jest stąd zaledwie kilkadziesiąt kilometrów. Obecnie to około 17-tysięczne gminne miasto Cēsis (dawna polska nazwa to Kieś) nad rzeką Gauja, w sercu Parku Narodowego Gauji.

Swoją burzliwą historią miasto mogłoby obdzielić kilka metropolii. Przez kilka wieków było bowiem siedzibą wielkich mistrzów zakonu kawalerów mieczowych, należało do Krzyżaków, było także stolicą województwa wenedeńskiego I Rzeczypospolitej. Stoczono o nie sporo bitew, w tym kilka, które decydowały o losach tego nadbałtyckiego regionu Europy.

Wendowie i Kawalerowie Mieczowi

Miejsce to pierwotnie należało do plemienia Wendów z bałtyckiej grupy językowej. Później do wspomnianych zakonów z krótkim epizodem staroruskim: zajęciem go przez księcia Wsiewołoda Mścisławowicza. Następnie należało do Inflant, a wraz z nimi do Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów na jej północnych kresach, Szwecji, a wreszcie Rosji. W latach między I i II wojną światową obszar ten należał do niepodległej Łotwy, aby po bolszewicko-hitlerowskiej zmowie, pakcie Mołotow-Ribbentrop, trafić w 1940 r. w łapy ZSRR i pozostać w nich, z kolejnym, ale dramatycznym epizodem: trzema latami okupacji niemieckiej III Rzeszy, aż do ponownego odzyskania przez Łotwę niepodległości w 1991 r.

Gród nad Gaują

Dzieje tego miasta w ciągu już ponad 8 wieków były, w ogromnym skrócie, następujące. W XI w. wspomniani już Wendowie zbudowali tu, na 18 metrowej wysokości grodzisku Rekstukalns, czyli Orzechowej Górze nad rzeką Gaują, swój drewniany zamek. Jego resztki można oglądać w miejskim parku. Ale gdy w 1198 r. papież Innocenty III ogłosił krucjatę przeciwko nadbałtyckim „poganom” na czele której – i 23 pełnych wojska okrętów – stanął w 1202 r. biskup Albert von Buxhővden, założyciel zakonu rycerzy mieczowych, a później Rygi, został on zdobyty przez misjonarzy z mieczami.

Siedziba wielkich mistrzów

W 1206 r. miejscowa ludność przyjęła katolicki chrzest. A w Wenden, jak po niemiecku nazwano na kilka stuleci nowy zamek i miasto, osiadł garnizon pod dowództwem mistrza zakonu Bertolda. I datę tę przyjęto jako początek miasta. Zakon, na sąsiadującym z grodziszczem Wendów wzgórzu zbudował, poczynając od 1209 r., swój zamek, później go rozbudowując. Stał się on siedzibą wielkiego mistrza zakonu, drugą pod względem wielkości i znaczenia fortecą w Inflantach. Jego imponujące ruiny są współcześnie główną tutejszą atrakcją turystyczną. Poniżej zamkowego wzgórza powstała najpierw osada, a później miasto, od 1367 r. hanzeatyckie, na ważnym szlaku handlowym otoczone kamiennymi murami, których fragmenty zachowały się do naszych czasów.

Zakusy sąsiadów

Mistrz krajowy zakonu, Wilhelm Schaenberg zbudował też, w latach 1281-84 r., duży, gotycki, kamienno – ceglany kościół św. Jana, od czasów reformacji protestancki. Obecnie najstarszy tu zabytek. Już w trzecim roku budowy zamku oblegali go, bezskutecznie, Estowie. Nie udało się go również zdobyć w 1262 r. litewskim wojskom księcia Mendoga. Miasto bogaciło się na handlu i rzemiośle, od 1472 r. jako jedyne obok Rygi w Inflantach, biło własne monety, także złote. Nic dziwnego, że apetyt na nie mieli różni sąsiedzi. W 1501 r. próbowały zdobyć je wojska moskiewskiego księcia Iwana III Wasilewicza Srogiego. Zostały jednak rozgromione w bitwie, w której zwycięstwo odniosły wojska dowodzone przez wielkiego mistrza Waltera von Plettenberga.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 15 maja 2016; Aktualizacja 17 maja 2016;
 

Komentarze: 3

    Isia, 15 kwietnia 2020 @ 12:26

    Hmmm, „plemienia Wendów z bałtyckiej grupy językowej”? Bałtycka grupa językowa nie obejmuje takiego plemienia… Pod pojęciem Wendów, choć niezbyt ono precyzyjne, zwykle w historii rozumiano jakichś tam Słowian. Skąd Autor tego tekstu zaczerpnął informacje?

    Waldemar, 15 kwietnia 2020 @ 13:17

    Zaintrygował mnie komentarz 1 .
    Poszperałem trochę i polecam autorom artykułu i komentarza dyskusję na stronie :
    http://www.historycy.org/index.php?showtopic=61827

    cez, 16 kwietnia 2020 @ 12:28

    Na pytanie to nie jestem w stanie odpowiedzieć jednoznacznie. Pochodzi na pewno ze źródeł łotewskich. Albo z którejś tablicy informacyjnej w Cesis – polska nazwa miasta: Kieś, z których często korzystam w trakcie zwiedzania zabytków i muzeów w wielu krajach, gdyż z reguły są rzetelne, chociaż staram się je weryfikować. Niestety, notatki z tamtej podróży nie zachowały mi się. Możliwe jest również, że informację o przynależności języka Wendów lub Wenedów, bo tak są nazywani w różnych źródłach, żyjących niegdyś na terenach obecnej Łotwy, do bałtyckiej grupy językowej, znalazłem w którymś z tamtejszych oficjalnych wydawnictw turystycznych, ale nie mogę go odszukać w archiwum.
    Oczywiście wiadomo, że do języków bałtyckich zaliczane są dwa nadal istniejące: litewski i łotewski. Z wymarłych zaś pruski, jaćwieski, kuroński, seloński, zemgalski i inne, nie wymienione, bo tego dokładnie nie wiadomo. Nie posiadały bowiem pisma, albo nie zachowało się ono. Być może powiązanie języka tamtejszych Wendów żyjących w Kurlandii nad Windawą (Venspils) i na półwyspie Sambijskim przez autorów tej informacji pochodzi z jakiegoś zapisu na kamieniach grobowych lub w innych źródłach, ale tego nie wiem.
    Faktem bezspornym jest, że to Wendowie zbudowali pierwszy drewniany zamek w Cesis na przełomie XI i XII w. n.e. Kim jednak byli, tego dokładnie nie wiadomo. Wendami nazywano bowiem, od czasów starożytnych oraz w średniowieczu, różne plemiona żyjące we wschodniej Europie od Bałtyku po niemal Morze Czarne i daleko na wschód za Wołgę. Przede wszystkim plemiona słowiańskie, ale nie tylko. Obszernie napisał na ten temat, z ciekawymi zwłaszcza odsyłaczami, inny z komentatorów tej relacji z mojej kolejnej podróży po Łotwie, Waldemar. Bardzo istotny jest fragment, który zacytuję: „Wenedowie z Kurlandii to kolejne plemię o nazwie wenedzkiej niczym nie powiązane ani ze Słowianami, ani Celtami, ani Italikami, ani Ilirami, ani Trakami, ani…”. Czy więc z Bałtami? Pytanie to, jak na razie, pozostaje bez jednoznacznej naukowej odpowiedzi. Co nie zmienia faktu, że opisywany przeze mnie zamek na pewno ma rodowód wenedzki, chociaż w obecnej, kamienno-ceglanej postaci już późniejszy, i jest jednym z ciekawszych zabytków współczesnej Łotwy, wartym zobaczenia i poznania. Dlatego o nim napisałem. Autor.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij