Druskienniki
Uzdrowisko w słońcu i kwiatach
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Współczesny rozwój Druskiennik, największego litewskiego całorocznego uzdrowiska, obserwuję już od ponad dwu dekad. Za każdym w nim pobytem zauważam w nim nowe, korzystne zmiany.
Gdy teraz, w słonecznym wiosennym słońcu 2015 roku spaceruję po miasteczku, z trudem przypominam sobie, jak trudne były tu początki transformacji ustrojowej i gospodarczej. Po upadłym imperium pozostały, posowieckie sanatoria, wśród nich kilka gigantów oraz straszące niedokończone inwestycje. I całkiem realna groźba bankructwa. W 2000 roku bezrobocie wyniosło tu 30 proc. ? był to najwyższy poziom w kraju.
Od granicy bankructwa?
Miejsca w sanatoriach i hotelach wykorzystywane było w jednej trzeciej, m.in. w rezultacie spadku o połowę liczby kuracjuszy i gości z krajów b. ZSRR. Zbankrutowały duże sanatoria ?Vilnius? i ?Nemunas?, lecznica fizykoterapii, zatrudniająca około 500 osób przędzalnia w Viciunai. Polscy kuracjusze chętnie tu przyjeżdżający wówczas ze względu na ceny i standard opieki medycznej narzekali, nieprzyzwyczajeni do gorących śniadań i kolacji, że ?muszą trzy razy dziennie jeść obiady?. Z mało zresztą urozmaiconym menu. No i na sowiecką mentalność części personelu. Ale mieszkańcy i gospodarze miasta wyszli z tego impasu.
? do nowoczesnego uzdrowiska
Druskienniki zmieniają się z roku na rok. Nie byłem tu już ponad dwa lata. I z przyjemnością odnotowuję kolejne nowości. Zniknęły rozgrzebane inwestycje i walące się rudery. Z przyjemnością spaceruję wśród kwiatów po trochę zaniedbanym jeszcze parę lat temu parku w pobliżu centrum zdrojowego. Wspaniale przebudowano nadniemeński bulwar ciągnący się od nowego mostu przez Niemen i parku rozrywki do przystani białej floty w pobliżu ujścia do Niemna rzeczki Ratnyčia. Zbudowano przy nim, a może tylko przebudowano ogólnie dostępną pijalnię wód mineralnych. Zmieniło wygląd źródło Grozio Saltinis przy bulwarze, z wydłużonymi, półnagimi rzeźbami kobiet w spatynowanym brązie. Umycie twarzy wodą z niego nie tylko odświeża, ale podobno również przywraca urodę. Nowością jest wzniesiony przy tej pięknej trasie spacerowej wykuty w szarym granicie obelisk upamiętniający Zygmunta Augusta i jego ukochaną Barbarę Radziwiłłównę. To chyba dar, nie miałem okazji tego sprawdzić, naszego Augustowa. Bo oprócz obszernego tekstu po litewsku znajduje się na nim ? to rzecz wyjątkowa na współczesnej Litwie, w której ustawa o języku zmusza do stosowania w miejscach publicznych wyłącznie litewskiego ? tekst polski: Ta kolumna jest poświęcona Wielkiemu Księciu Litewskiemu i Królowi Polski Zygmuntowi Augustowi (1520-72) założycielowi miasta Augustowa. Jest symbolem współpracy dwóch przygranicznych miejscowości uzdrowiskowych ? Druskiennik i Augustowa. Pozytywnych zmian, jakie tu dostrzegam, jest o wiele więcej, ale nie zamierzam pisać ich kroniki.
Największe atrakcje
Od kilkunastu lat w malowniczym miejscu na terenie Puszczy Orańsko ? Druskiennickiej działa duży Aquapark. Od kilku lat na północnym brzegu rzeki, poza centrum uzdrowiska, SNORAS Snow Arena. To całoroczna kryta trasa narciarska, chyba nadal czwarta pod względem wielkości na świecie. W każdym razie pamiętam, że gdy ją otwierano ?zepchnęła? słynną trasę w Dubaju, w Emiratach Arabskich, na piąte miejsce. Dobiega końca budowa kabinowej kolejki linowej łączącej Aquapark i Snow Arenę. Atrakcją zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych jest park przygód ?ONE? z 400 metrowej długości przejazdami na linach nad Niemnem (pisałem już o nim szerzej). Wytyczono kilka szlaków rowerowych. Szczegółowe opisy tras rowerowych oraz spacerów po mieście znajdują się w bezpłatnych przewodnikach, także po polsku.
Poczytaj więcej o okolicy:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz