Kijów
Główna świątynia cerkwi ukraińskiej

Pierwszym zwierzchnikiem Ukraińskiej Autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej wybrany został metropolita Epifaniusz. Główną zaś jej świątynią ustanowiono niedawno odbudowany Sobór Michajłowski (św. Michała) o Złotych Kopułach.
fot: Cezary Rudziński
Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
Sobór przepięknie wygląda zarówno z perspektywy placu Sofijskiego przed Soborem Mądrości Bożej, jak i z bliska z placu Michajłowskiego oraz krótkiej ulicy Wołodymirśkoj (Włodzimierskiej), która łączy oba place.
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
  • Kijów. Główna świątynia cerkwi ukraińskiej
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Główną świątynią Autokefalicznej (niezależnej) Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej, która powstała na soborze zjednoczeniowym 15 grudnia 2018 r. został Sobór Michajłowski (św. Michała) o Złotych Kopułach. Odrodzony po kilkudziesięciu latach jak legendarny Feniks z popiołów.

Ten pierwszy staroruski monaster zbudowano w XII w. w najwyższym punkcie Włodzimierskiej Górki (Wołodimirśka Hirka) nad Dnieprem, kolebki stolicy Rusi Kijowskiej i współczesnej Ukrainy. Zniszczony został wraz z miastem w 1240 r. podczas najazdu hord tatarsko-mongolskich Batu-chana. Odbudowany zaś, a właściwie wzniesiony na nowo, dopiero na początku XVIII wieku w stylu ukraińskiego baroku. Z siedmioma pokrytymi złotem kopułami, dzwonnicą, refektarzem (trapezną) i cerkwią. Ten wspaniały zespół architektoniczny, z cennymi mozaikami, freskami, ikonostasem i ikonami, padł ofiarą bolszewickiego barbarzyństwa 14 sierpnia 1937 roku.

Komitet centralny zamiast świątyni

Kilka lat wcześniej powstał bowiem projekt zbudowania na jego miejscu, a także sąsiedniej zabytkowej cerkwi Trzech Świętych, nowego centrum partyjno-rządowego z dużym placem, aby było gdzie organizować masowe demonstracje. Najpierw zburzono wspomnianą cerkiew i na jej miejscu wzniesiono monumentalny socrealistyczny półokrągły gmach, przewidziany na siedzibę Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy. Nie do przyjęcia było więc sąsiedztwo zabytkowego klasztoru. Na jego miejscu miał zresztą powstać drugi, bliźniaczy budynek zamykający półpierścieniem plac. Między nimi zaś, mniej więcej w miejscu górnej stacji kolejki górskiej łączącej tę część miasta z położonym na brzegu Dniepru placem Pocztowym na Podole, zamierzano postawić gigantyczny pomnik Lenina.

Plany niezrealizowane

Mimo protestów naukowców ? prof. Mykoła Makarenko zapłacił za to życiem, a nawet próśb działaczy komunistycznych, np. Feliksa Kona, Sobór Michajłowski został wysadzony. Ocalała tylko niewielka, sąsiadująca z nim trapezna ? wspomniany już refektarz z cerkwią kryte gontem, zamieniony następnie na biura i magazyny. Stalinowskie czystki, bardzo krwawe na Ukrainie, a następnie wojna, zmieniły te plany. Zaprojektowany kompleks nie powstał również po wojnie. Były ważniejsze sprawy w odbudowie zrujnowanego miasta. W wybudowanym w 1935 roku gmaszysku siedzibę otrzymał Komitet Centralny Komsomołu Ukrainy.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij