Rabka Zdrój
Jak powstawało rabczańskie uzdrowisko
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wojenne zniszczenia
3 września 1939 roku Rabkę zajęły oddziały niemieckie. Niemcy likwidowali polskie pensjonaty i zamieniali je w siedziby hitlerowskich organizacji lub domy dla Niemców poszkodowanych w wojnie. Później przywożono tu dzieci z Rzeszy. W czasie okupacji hitlerowskiej uzdrowisko było nieczynne; Niemcy zanieczyścili źródła solankowe, a leczniczą aparaturę zniszczyli lub wywieźli do Niemiec. Po zakończeniu wojny nie było wiadomo, czy Rabka nadal będzie uzdrowiskiem. Miasto było bardzo zniszczone, a ujęcia wód pitnych skorodowane. Nie było dróg z twardą nawierzchnią, więc unoszące się tumany kurzu nie sprzyjały leczeniu. Brakowało urządzeń sanitarnych, szkół i mieszkań. Park Zdrojowy był bardzo zniszczony.
Miasto dzieci
Z czasem zaczęto przywozić do Rabki chorych na gruźlicę, która w czasie i tuż po wojnie zbierała ogromne żniwo. Odrodziło się lecznictwo uzdrowiskowe i ruch wczasowo-letniskowo-turystyczny. Dziś Rabka specjalizuje się w leczeniu schorzeń układu oddechowego i krążenia, alergii, chorób reumatycznych, układu nerwowego i cukrzycy. Znajdują się tu sanatoria dziecięce i szkoły sanatoryjne. Rabka jest nazywana „miastem dzieci”. W 1996 roku na wniosek Kapituły Orderu Uśmiechu otrzymała tytuł „Miasto Dzieci Świata”. W Rodzinnym Parku Rozrywki „Rabkoland” znajduje się jedyne na świecie Muzeum Orderu Uśmiechu.
I dzisiejsze uzdrowisko
Park Zdrojowy w Rabce należy do największych w Małopolsce. Jego początki sięgają końca XIX wieku. Rosły w nim sosny, świerki, buki, modrzewie. Dzisiaj 9 modrzewi to pomniki przyrody. Z czasem posadzono drzewa liściaste. Bogactwo gatunków sprawia, że szczególnie latem powietrze jest tu nasycone olejkami eterycznymi i zapachami. Wiosną jest ogrom kwiatów, całe kępy pierwiosnków, fiołków zawilców, stokrotek… W starych drzewach żyją ptaki: krukowate, szpaki, kukułki, sowy, rudziki i sikorki. Można tu spotkać czarne wiewiórki, które już oswoiły się z człowiekiem, a wieczorem usłyszeć tupot jeży. Zimą dzieci też tu się nie nudzą.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Uzdrowisko Rabka
- film autorki
Dodaj komentarz