Berno
Katedra jak malowana

Do 1588 roku, w którym ukończono budowę, wielu mistrzów zostawiło w katedrze swój styl i ślad, również destrukcji dotychczasowego wystroju wnętrza, gdy w 1528 r. zapanowała w Bernie Reformacja.
fot: Halina Puławska
Berno. Katedra jak malowana
Alegoryczna, kobieca postać "sprawiedliwości", umieszczona na środkowym filarze portalu jest szczególnie eksponowana. I ona trzyma miecz i "waży" zło i dobro.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Berneńczycy dumni są ze swojej „Starszej Pani”, symbolu miasta. Uważają, że jest tym dla Berna, czym wieża Eiffel’a dla Paryża. W porównaniu z paryską „Żelazną Damą” jest dużo, nieomal pół tysiąclecia od niej starsza.

Berneńska katedra św. Wincentego z Saragossy – bo o niej mowa – osadzona jest na wzmocnionym murami wzniesieniu, otoczonym rzeką Aar, a jej smukła wieża widoczna jest z daleka. Stoi oczywiście w otoczeniu berneńskiej starówki, z którą w 1990 r. znalazła się na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

Budowa wokół starego kościoła

Kamień węgielny pod budowę kościoła położono w 1421 r. Zrobiło to miasto liczące wówczas około 5 tysięcy mieszkańców, pamiętające ogromny pożar z 1405 r., w którym poszła z dymem cała drewniana zabudowa. Zastąpiły ją domostwa i publiczne gmachy ze skały osadowej – molasy, budulca zastosowanego również dla katedry. Jej budowę powierzono niemieckiemu mistrzowi budowlanemu  Matthäusowi Ensingerowi z Ulm. Zgodnie z ruchem wskazówek zegara obudowywano dookoła stary, działający w tym miejscu kościół romański z wieżą. Powstała jedna z największych katedr średniowiecza i jedna z ostatnich – gotyckich. Do 1588 roku, w którym ukończono budowę, wielu mistrzów zostawiło w katedrze swój styl i ślad, również destrukcji dotychczasowego wystroju wnętrza, gdy w 1528 r. zapanowała w Bernie Reformacja z wpływami Huldrycha Zwingli. Budowa wieży stanęła na 46 m. Ukończono ją w neogotyku dopiero trzysta lat później w 1893 r. Osiągnęła wysokość 101 m i jest najwyższą wieżą w Szwajcarii.

Kamienne ściany i barwne witraże

Wnętrze trzynawowej katedry jest surowe, podkreślone „stalową” barwą kamienia. Światło i kolor wpadają przez ogromne, 12-metrowej wysokości gotyckie okna z witrażami. Najstarszym z nich jest witraż Męki Pańskiej w chórze, wykonany w Ulm w 1441 r., następny z 1451 r. witraż z drzewem genealogicznym Chrystusa czyli Drzewo Jessego. Z lat 1448-54 pochodzi witraż Trzech Królów, Mędrców z ewangelii Mateusza. Witraże powstawały prze kilka stuleci z popularną, symboliczną  tematyką religijną, m.in. z motywem śmierci, „tańczącej” po równi z każdym śmiertelnikiem. Jest witraż z mieszczańskimi herbami. Z 1868 r. pochodzi – umiejscowiony również w chórze witraż Chrystusa.

Muzyka z chóru i z wieży

Sklepienie chóru wypełnia 87 postaci świętych reprezentujących raj. W chórze ustawiono pierwsze renesansowe stalle – pochodzące z 1523 r. i wykonane w dębowym drewnie. Katedra posiada trzy organy. Najstarsze z nich, umiejscowione nad wejściem pochodzą z początku XVIII w. Dzięki organom katedra stała się miejscem koncertów organowych. Muzyka rozbrzmiewa z katedry nie tylko dzięki nim. Swoistą jest ta pochodząca z wieży-dzwonnicy dla siedmiu dzwonów, których rozmaite bum, buuum! wpada w ucho w czasie spaceru po berneńskim Starym Mieście. Zobaczyć je można, wspinając się ślimakiem po 222 stopniach wieży – to atrakcja dla wytrwałych, którzy w bezchmurne dni pragną ujrzeć odległą Jungfrau w drugiego poziomu widokowego.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij