Mordy
Kopiec Marszałka na Majówce
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Spory wzgórek przy drodze, na nim kamień, krzyż, kilka okolicznościowych wieńców. W połowie drogi między Mordami a Łosicami przy szosie, w lesie, w miejscu zwanym Majówka, znajduje się kopiec Piłsudskiego. Skąd się wziął? Jego usypanie jest inicjatywą społeczną sprzed ponad siedemdziesięciu lat.
Pomysł usypania w tym miejscu kopca powstał podczas zebrania gospodarzy wsi Rzewuski Zawady. Podrzucił go Czesław Dylewicz, miejscowy, młody wtedy nauczyciel, który uczestniczył już w sypaniu Kopca Niepodległości w Krakowie (kopiec ten usypano w latach 1934-37, a po śmierci Marszałka nazwano Kopcem Piłsudskiego). To on zaproponował, by podobny pomnik stworzyć na Podlasiu, a gospodarze podchwycili ideę, by uczcić pierwszą rocznicę śmierci Marszałka. Plac pod budowę udostępnili trzej gospodarze ? mały lasek leżący 7 km od Mordów. Do pracy przyłączyli się też mieszkańcy innych wsi, zaangażowali się urzędnicy starostwa i województwa. Patronat nad budową objął wojewoda lubelski.
Całkiem spory kopczyk
Gdy do wiejskiej inicjatywy wtrącili się państwowi urzędnicy, zmieniono plany. Choć początkowo zamierzano usypać tylko niewielki kopczyk, postanowiono usypać całkiem spory. 12 maja 1936 roku, w pierwszą rocznicę śmierci marszałka do pracy stanęli przedstawiciele wszystkich wsi wchodzących w skład gminy Przesmyki. Budowa trwała dwa lata: zwieziono 30 tys. wozów ziemi. Na szczycie umieszczono kamień z napisem: Marszałkowi Piłsudskiemu ? Ziemia Siedlecka. Do kamienia prowadziła oplatająca wzgórze serpentyną ścieżka.
Na Majówkę!
Kopiec odsłonięto uroczyście 15 maja 1938 roku. W Warszawie Liga Popierania Turystyki drukowała odezwy zachęcające do przyjazdu do Majówki. W otwarciu pomnika uczestniczył sam prezydent Ignacy Mościcki, towarzyszył wojewoda lubelski, wiceminister obrony. Wojsko defilowało, armaty strzelały na wiwat, mszę świętą odprawił biskup podlaski Czesław Sokołowski. Przebieg uroczystości transmitowało Polskie Radio, a nawet nakręcono okolicznościowy film. Każdy, kto przyczynił się do powstania kopca, dostał pisemne poświadczenie uczestnictwa w budowie, najbardziej zaangażowani dostali Krzyże Zasługi.
Pomnik odbudowany
Po wojnie Rosjanie urządzili na kopcu rampę służącą do ładowania bydła na samochody, potem pomnik pozostawiono sam sobie. Z biegiem lat woda podmyła konstrukcję, ziemia zaczęła się obsuwać, monument popadał w zapomnienie. W 1980 roku siedlecka Solidarność zaangażowała się w ideę odbudowy specyficznego monumentu, ale aż do wybuchu stanu wojennego nie zdarzyło się nic. Dopiero w 1988 roku, w 53 rocznicę śmierci Marszałka odprawiono tu mszę, przypomniano dzieje budowy kopca na Majówce, zaapelowano o pomoc w odbudowie. Wtedy jeden z okolicznych mieszkańców wskazał miejsce, gdzie ukrył kamień z napisem. Ponownie odsłonięto kopiec 12 listopada 1988 roku.
Nie wiem, na ile te społeczne inicjatywy w ubiegłych latach były prawdziwe, na ile inicjowane przez władze. Ale jesli były prawdziwe, to tylko pozazdrościć tym którzy żyli w tamtych czasach.
Przykład integracji lokalnej społeczności w czynie patriotycznym, lat 30-tych, może skromny, ale pamięć o nim i jego idei czyni Ciebie wielkim.
Tak było moi dziadkowie opowiadali że wozili ziemię na ten kopiec wozami a mój tato w raz że szkołą uczestniczył w uroczystym otwarciu w1938 r