Lucerna
Koronki wokół Kapellbrücke
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Nadbrzeżny Plac Różany jest jak wierzchołek trójkąta utworzonego przez stojące obok siebie mosty – Kapellbrücke i Seebrücke.
Ten drugi – kamienny, szeroki, przejezdny – przerzucony jest już nad wodami Jeziora Czterech Kantonów, z którego wypływa rzeka Reuss.
To z niego rozpościera się najpiękniejsza panorama na jezioro i położone nad nim kantonalne miasto Lucerna.
Strzelające w niebo stalowe spiczaste kopuły zapraszają do wędrówki na wschód bulwarem Schweizerenhof, przy którym ściągają spojrzenie bogate wystawy sklepów. Bulwar prowadzi wprost do Hofkirche – katedry p.w. św. Leodegara – patrona miasta. Dwie gotyckie wieże oszczędził pożar, który strawił kościół w połowie XVII wieku. Odbudowany natychmiast w stylu późnorenesansowym leży na niewielkim wzniesieniu z długim podejściem. Interesujące jest wejście do kościoła, „wciśnięte” pomiędzy dwie kamienne wieże, ozdobione niszą z kolorową postacią walczącego Archanioła Michała.
Warto zajrzeć do wnętrza. Ciekawostką jest ażurowa kratownica oddzielająca chór od nawy i kapiące złotem ołtarze kaplic z – jak sądzę – drewnianymi rzeźbami pokrytymi złotą i kolorową farbą. Skarbem katedry są jednak XVII-wieczne organy, których brzmienie zaliczane jest do najlepszych. Stąd, jeśli przejdziemy obok krużganków benedyktyńskiego klasztoru, niedaleko jest do Pomnika Lwa.
Aż się prosi, aby na przeciwległy brzeg rzeki Reuss dostać się pod dachem Kapellbrücke zwanym po prostu Mostem Lucerny. To najstarszy i najdłuższy kryty most z drewna w Europie. Połączył w 1365 roku założycielskie miasto z jej nową częścią. Był częścią szlaku dla jej mieszkańców podążających do kościoła św. Piotra i dalej do katedry św. Leodegara. Wcześniej, na środku rzeki, około roku 1300 ustawiono kamienną Wodną Wieżę (wieżę ciśnień), należącą do umocnień fortyfikacyjnych miasta. Oktogonalna wieża o wysokości 34 m służyła za strażnicę, za więzienie, za magazyn archiwalny, skarbiec, również za salę tortur. Intrygujące jest pytanie, dlaczego zlokalizowano w niej więzienie. Czy ustawiona na środku rzeki wieża było miejscem wygnania, banicji, zapomnienia, miejscem, z którego trudno uciec, z którego nie słychać jęków i błagania o litość…
Dodaj komentarz