Kijów
Kozacy w Muzeum Hetmaństwa

Wiele uwagi poświęcono kozackim hetmanom oraz bohaterom walk o niepodległą Ukrainę w trakcie i po I wojnie światowej. W wielu przypadkach muzealna prezentacja związana jest również z naszą historią.
fot: Cezary Rudziński
Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
W kilku salach na parterze i piętrze oraz prowadzącej na nie klatce schodowej, znajduje się mnóstwo obrazów, rzeźb, kopii dokumentów, fotografii itp. poświęconych tym okresom w dziejach Ukrainy.
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
  • Kijów. Kozacy w Muzeum Hetmaństwa
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Kozacy kojarzą się nam, Polakom, przede wszystkim jako uczestnicy powstania Bohdana Chmielnickiego i krwawej wojny kozacko-polskiej, tak barwnie opisanej w trylogii Henryka Sienkiewicza.

Ale i wcześniej były, od końca XVI w., powstania kozaków zaporoskich przeciwko Koronie: Kosińskiego, Nalewajki, Pawluka. Kozakami byli, przynajmniej początkowo, ludzie zbuntowani. Na Siczy Zaporoskiej, w trudno dostępnym miejscu nad Dnieprem, za porohami, czyli ostrymi skałami, przez które wówczas płynęła ta wielka rzeka, chronili się różni przestępcy, ludzie wykluczeni, zbiegli chłopi pańszczyźniani. Ich nazwa „kozak” wywodzona jest od tureckiego quazzāq – awanturnik.

Kozacy w naszej historii

W końcu wieku XVIII i w XIX, kozacy w służbie carów, już nie zaporoscy, bo ich Sicz bezpowrotnie zniszczyła wcześniej Katarzyna II, ale dońscy, kubańscy, azowscy, syberyjscy i z innych regionów imperium Romanowych, krwawo zwalczali nasze powstania narodowe. Zaś w XX w. – rewolucję 1905 r., zwłaszcza w Łodzi i Warszawie. Stanowili także groźną siłę w armii rosyjskiej podczas I wojny światowej, dawali się też nam we znaki w trakcie bolszewickiego najazdu zakończonego w 1920 r. w bitwie pod Warszawą. Chociaż w większości kozacy poparli „białych” w wojnie domowej z komunistami i po ich klęsce znaczną ich część wymordowano.

Zasłużeni dla Rzeczypospolitej

Kozacy zaporoscy nie zawsze jednak odgrywali negatywną rolę w naszej – i wspólnej z ukraińską – historii. Warto przypomnieć, że przez ponad sto lat (1649-1764) istniał Hetmanat. Czyli Wojsko Zaporoskie jako system autonomicznych rządów terytorialnych na Ukrainie naddnieprzańskiej. Powstał on na mocy Ugody Zborowskiej wojska zaporoskiego z królem polskim i Rzeczypospolitą. Jest to obszerna i ciekawa historia, na przypominanie której, nie ma tu miejsca. Wspomnę tylko, że kozackie wojska rejestrowe na żołdzie polskim niejednokrotnie dzielnie walczyły w naszych wojnach z Tatarami i Turcją.

A hetmani kozaccy istnieli także wcześniej, w XVI w. byli nimi m.in. Przecław Lanckoroński (1516-26),. Eustachy Daszkiewicz (1526-30), Dymitr Wiśniowiecki (1550-64), czy Samuel Zborowski (w 1581 r.). Pierwszym jednak, który zapoczątkował historię Hetmanatu, był Bohdan Chmielnicki, z tytułem tym uznanym przez Polskę. Wśród ponad 70 kozackich hetmanów w dziejach całej Ukrainy, niektórzy zapisali się  pozytywnie w naszych wspólnych dziejach.

W poszukiwaniu źródeł tożsamości narodowej

Przykładowo wspomnę Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego (1575-1622), jednego z autorów zwycięstwa pod Chocimiem w 1621 r., którego pomnik stoi na pl. Kontraktów w Kijowie. Iwana (Jana) Wyhowskiego (? –1664), czy kontrowersyjnych: Piotra Doroszenkę (1627-1698) i Iwana (Jana) Mazepę (Kołodyńskiego, 1639-1709). Dlaczego przypominam ich i tamte czasy? Otóż w Kijowie, w nadrzecznej dzielnicy Podół położonej na prawym brzegu Dniepru, u stóp historycznego i współczesnego centrum ukraińskiej stolicy na naddniestrzańskich wzgórzach, od kilku lat istnieje Muzeum Hetmaństwa.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 17 lipca 2019; Aktualizacja 29 lipca 2019;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!