Kozłówka
Muzeum w pałacu Zamoyskich
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W gabinetach
Pokój hrabiny był w innej części pałacu. Wnętrze wyposażone jest w oryginalne mebelki a na nich poukładane są srebra i patery. Za parawanem jest kącik toaletowy. Za sypialnią jest łazienka. To jedna z sześciu. Na przełomie XIX i XX wieku zainstalowano wodociągi i kanalizację. Łazienka urządzona z przepychem: francuski fajansowy komplet toaletowy, angielska muszla klozetowa malowana w chryzantemy? Z łazienki wchodzimy do Salonu Małego. Za czasów Bielińskich była tu kaplica. Później był to pokój syna właścicieli. Tu można oglądać kopie arcydzieł malarstwa europejskiego.
Przy oknie stoi dziewiętnastowieczny pianomelodicon ? instrument do mechanicznego odtwarzania muzyki. Jak w każdym innym salonie, tak i tu są srebrne, kryształowe i inne zastawy stołowe. Sypialnia Hrabiny była używana przez kolejne damy na Kozłówce, aż do 1930 roku. Potem mieszkali tu Jadwiga i Aleksander Zamoyscy. Na ścianach wiszą portrety rodzinne. Meble wykonane w różnych stylach. Jest tu najpiękniejszy pałacowy kominek z zegarem, a między oknami zamontowano szafki-lodówki. Podłogę przykrywa perski kobierzec Tabriz, ukazujący drzewo życia.
Na salonach
Najbardziej reprezentacyjny i największy salon to Salon Czerwony. Niegdyś z niego schodzono do ogrodu. W oknach i drzwiach są haftowane lambrekiny i kotary z czerwonego aksamitu. Biało niebieski piec kaflowy jest jednym z trzech robionych na zamówienie. Konstanty Zamoyski zgromadził tu w latach narodowej niewoli wizerunki polskich królów i hetmanów. Umieścił też tu portrety ordynatów Zamoyskich. Wiszą dwa obrazy poświęcone Janowi Karolowi Chodkiewiczowi. Na centralnym miejscu w salonie stoją dwie półkoliste czerwone kanapy. Na francuskich szafkach mają swoje miejsce rzeźby i figurki.
Przy fortepianie jest amerykańska pianola. To przystawka do instrumentu, która odtwarza muzykę zakodowaną na perforowanej taśmie papierowej. Salon Biały zwany też Gobelinowym jest kameralny. Kolejne portrety na ścianach. Dwa z nich to portrety zbiorowe. Są to kopie bo oryginały spłonęły w Pałacu Błękitnym. Na uwagę zasługują francuskie meble. W witrynach jest porcelana z wytwórni europejskich. Jest też Gabinet Hrabiego Adama Zamoyskiego. Ozdobą salonu jest biało-złoty piec z herbem Jelita. Jest też kopia kominka z Wersalu. Na wprost wejścia wiszą dwa portrety Zofii Zamoyskiej. Ze ścian patrzy król Stanisław August i jego rodzice Konstancja i Stanisław Poniatowscy. Umeblowanie podobnie jak w poprzednich salonach. Do salonu przylega Sypialnia Adama Zamoyskiego ozdobiona portretami bliższej i dalszej rodziny. Nad łożem wisi portret ostatniego właściciela Kozłówki, Aleksandra. To starszy syn Adama. Wyposażenie salonu jest z 1930 roku.
Jest i Pokój Egzotyczny, urządzony w stylu orientalnym. Pośród ?różności? wyłania się fotel z przełomu XIX i XX wieku, inkrustowany kością i masą perłową, okładany blachą miedzianą. Wypatrzymy również portret ostatniej właścicielki Kozłówki , Jadwigi z Brzozowskich, z dziećmi: Adamem, Marią i Andrzejem. Portret namalowano w 1941 roku. W części południowej jest kolejna łazienka z luksusowym wyposażeniem: mahoniowa umywalnia z marmurowym blatem i z kryształowym lustrem, zlew z uchylaną misą, wysuwany bidet i naczynie do mycia nóg, angielska muszla klozetowa?
W jadalni i w bibliotece
Kuchnia to wszędzie ważne miejsce. Umieszczona była poza pałacem a posiłki przynoszono do pomieszczenia zwanego Kredensem. W pałacu były dwa kredensy: dolny i górny. Ciepłe potrawy wywożono windą z dolnego kredensu. Tu układano, dekorowano i wnoszono do jadalni. Ta urządzona jest w ciężkim i ciemnym stylu barokowym. Są szafy gdańskie wypełnione porcelaną i naczyniami stołowymi i gdańskie krzesła. Stół, bufet i rama lustra musiały być weneckie. Na bufecie stoi szklany serwis herbowy Zamoyskich. W jadalni znalazły się kopie portretów króla Jana III Sobieskiego z synem Jakubem i Marysieńki z córką Teresą. Ważnym pomieszczeniem była Biblioteka. Urządzona w stylu angielskim. Dębowe oszklone szafy zostały opatrzone herbami: Jelita, Zamoyskich i Pilawa Potockich. Księgozbiór liczy niemal siedem tysięcy woluminów, w tym wiele starodruków. Najstarszy pochodzi z XVI wieku.
Nie sposób opisać wszystkiego, dlatego warto zajrzeć do Kozłówki.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- pałac Zamoyskich w Kozłówce
- filmy autorki: Cz. 1, Cz. 2
Dodaj komentarz