Kurion
Antyczne ruiny z widokiem na morze
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Z tak bogatej przeszłości, którą wspominam tylko w skrócie, zachowało się tu sporo ruin. Jedyny używany do dziś obiekt, to zrekonstruowany współcześnie amfiteatr grecko-rzymski przebudowany II w. n.e. z wcześniejszego teatru na około 3,5 tys. miejsc, w którym grano przez około 500 lat. I nadal od czasu do czasu występują zespoły teatralne. Przepięknie położony jest na zboczu, otwarty na morze i z fantastycznym widokiem na nie. Największym zespołem ruin obok niego jest wspomniana duża rzymska bogata willa Eustoliosa z I-II w. n.e., kilkakrotnie przebudowywana. Miała ona około 30 pomieszczeń. Są w niej dawne łaźnie, a także zachowane antyczne mozaiki podłogowe.
Mozaiki w ruinach
Na jednej z nich ułożono imię właściciela i od niego pochodzi stosowana obecnie nazwa tego domu. Podobne mozaiki oglądać można także w innych, skromniejszych domach. Nazwano je od ich tematyki ?Domem Gladiatora? ? stoi on w pobliżu baptysterium. Jest ?Dom Achillesa? z mozaiką o scenie mitologicznej z Odyseuszem i inne. Tutejsze mozaiki nie są tak wspaniałe ani liczne, jak w najważniejszym pod tym względem miejscu na Cyprze, Parku Archeologicznym Pafos, ale też warte zobaczenia. Dalej na zachód od amfiteatru i nakrytej dachem willi Eustoliosa, położone jest dawne centrum miasta.
Z ruinami rzymskiej agory, budynkami administracyjnymi i handlowymi, nymfaneum ? resztkami miejskiej fontanny oraz pozostałościami stadionu sportowego z II-IV w. n.e. na 6 tys. widzów, łaźni rzymskich i innych obiektów. Zaś w części zachodniej wykopalisk dominują resztki budowli wczesnochrześcijańskich: bazyliki z V w. i nieco późniejszego baptysterium oraz późnorzymskich domów. A więc zbudowanych już po tragicznym trzęsieniu ziemi w roku 365.
Sanktuarium Apollona Hylatesa
Sanktuarium Apollona Hylatesa, którego ruiny pochodzą z wczesnego okresu rzymskiego, stanowią odrębny obiekt odległy od Kurionu o 2 km na północny zachód. Świątynia ta została częściowo zrekonstruowana po największym trzęsieniu ziemi. Co świadczy, że chociaż większość mieszkańców była już wtedy chrześcijanami i tępiono pogańskie kulty, wierzenia antyczne trzymały się również mocno, a do sanktuarium przybywali pielgrzymi także z Grecji i jej wysp.
W pobliżu tej antycznej świątyni zachowały się również resztki domu kapłanów oraz dormitorium, ówczesnego hostelu dla przybyszów. Kurion najlepiej jest zwiedzać w drugiej połowie dnia, gdyż antyczne ruiny są wówczas najlepiej oświetlone. Piękne są także widoki na morze i okolicę oraz zachody słońca.
I ja tam byłem…
To bardzo interesujące ruiny. Tu na przykład – mozaiki w tle, a z przodu chyba – kibelek…