Kwidzyn
Nowoczesna przeprawa przez Wisłę

Autor: Marek Nowak
Most koło Kwidzynia połączył dwie nadwiślańskie krainy: Powiśle na prawym brzegu rzeki i Kociewie na lewym. Znajduje się w ciągu zupełnie nowej drogi krajowej nr 90, pomiędzy wsiami Korzeniewo i Opalenie.
fot: Marek Nowak
Kwidzyn. Nowoczesna przeprawa przez Wisłę
Pylony rozchylone na zewnątrz mostu mają wysokość 17,2 m ponad powierzchnią jezdni.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Nowa przeprawa przez Wisłę w Kwidzynie jest piękna. Ma 808 metrów długości i jest najdłuższą  w Europie konstrukcją, która łączy w sobie elementy tradycyjnego mostu belkowego oraz mostu podwieszanego, czyli wantowego.

Most połączył dwie nadwiślańskie krainy: Powiśle na prawym brzegu rzeki i Kociewie na lewym. Znajduje się w ciągu zupełnie nowej drogi krajowej nr 90, pomiędzy wsiami Korzeniewo i Opalenie w województwie pomorskim. Łączy drogi  91 i 55.

Zamiast promu

Zanim zbudowano most funkcjonowała tu jedynie przeprawa promowa (nieco ponad kilometr w górę rzeki), ale tylko od kwietnia do października. Zimą lub przy wysokim stanie wody trzeba było jeździć do Grudziądza lub pod Tczew, do Knybawy. Był to najdłuższy, około 80-kilometrowy odcinek Dolnej Wisły bez mostu.

A była tu już przeprawa

Wcześniej, w miejscu promu, istniała już przeprawa kolejowo-drogowa. Zbudowali ją Niemcy w latach 1905-09. Most miał długość  1058 m i składał się z 10 przęseł, a przyczółki chronione były przez obronne bramy. W dwudziestoleciu międzywojennym na tym odcinku Wisły przebiegała granica między Polską a Niemcami. Miasto Kwidzyn (po niemiecku Marienwerder) pozostało w Prusach, ale cały most znajdował się po polskiej stronie. Nie był jednak w tym  miejscu używany. Dlatego w latach 1928-31 przeprawę rozebrano, a jej elementy użyto do budowy dwu innych mostów: w Toruniu (nad Wisłą)  i w Koninie (nad Wartą). W czasie II wojny światowej Niemcy wybudowali tu most drewniany i zaczęli odbudowywać stalowy. Obie konstrukcje zniszczyli wycofując się w 1945 r. Rosjanie odbudowali co prawda na potrzeby wojska prowizoryczny most drewniany, ale istniał tylko do 1947 r. Zniszczono go, bo trudno było go bronić zimą. Jednak do końca naszej obecności w Układzie Warszawskim utrzymywano strategiczne przyczółki z torami kolejowymi: na wypadek wojny miał być tu położony most pontonowy.

Most w liczbach

* Most w Kwidzynie ma rzadką konstrukcję typu extradosed (belkowo-wantowy). Na świecie są tylko trzy takie, równie duże, mosty (dwa w Japonii, jeden w Szwajcarii). Ten kwidzyński otwarto 26 lipca 2013 r.
* Łączna długość obiektu mostowego z dojazdami wynosi 1867 m, sama przeprawa mostowa ? 808 metrów. Długość przęsła ? 204 m. Pylony rozchylone na zewnątrz mostu mają wysokość 17,2 m ponad powierzchnią jezdni. Podtrzymują ja 54 wanty, każda z nich ma 75 cięgien, a jedno cięgno składa się 7 drutów. Najdłuższe z want mają po ok. 100 m.

 

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 9 lutego 2015; Aktualizacja 2 marca 2015;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij