Nowy Żmigród
Macewy stoją na wzgórzu przy drodze

Cały czas trwają tu prace, których celem jest przywrócenie zabytku do należytego stanu. A przynajmniej – przyzwoitego. To zasługa Towarzystwa Miłośników Nowego Żmigrodu.
fot: Andrzej Węgrowicz
Nowy Żmigród. Macewy stoją na wzgórzu przy drodze
Dziś cmentarz ciągnie się wzdłuż polnej drogi. Przylega do niej zbudowanym z polnych kamieni murem, dalej oddziela go tylko drewniane ogrodzenie.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Nie pamiętam cmentarza w miasteczku Nowy Żmigród z dawnych wędrówek? Pewnie zarośnięty i zapomniany pozostawał z dala od turystycznych szlaków.

Teraz jest inaczej: pokazany na mapce w centrum miasta, opisany na krajoznawczej tablicy, oznaczony tablicą opowiadającą o historii żmigrodzkich Żydów. A przede wszystkim odkrzaczony, uporządkowany, jeśli nie w całości, to w znacznej części. Cały czas trwają tu prace, których celem jest przywrócenie zabytku do należytego stanu. A przynajmniej ? przyzwoitego.  To zasługa Towarzystwa Miłośników Nowego Żmigrodu, którego staraniem od 2008 roku  na cmentarzu są prowadzone cykliczne prace porządkowe. Kirkut znajduje się po prawej stronie drogi w kierunku Jasła, nieco za miastem, kilkaset metrów za stacją benzynową i cmentarzem katolickim.

600 lat historii

Cmentarz żydowski w Nowym Żmigrodzie powstał najpewniej na początku XVI wieku (w tym samym czasie stanęła też synagoga), choć pierwsze wzmianki o osiedlaniu się Żydów w miasteczku pochodzą z 1410 roku. Przybywali tu staraniem Stadnickich, właścicieli miasta, którzy w prężnej gospodarczo społeczności widzieli motor rozwoju. Sto lat później gmina żydowska stanowiła już połowę mieszkańców i ta proporcja, mniej więcej, zachowała się do II wojny światowej. Podczas wojny hitlerowcy wymordowali ogromną większość żmigrodzkich Żydów, wielu spoczywa we wspólnej mogile na przełęczy Hałbów.

Macewy stare i nowe

Dziś cmentarz ciągnie się wzdłuż polnej drogi. Przylega do niej zbudowanym z polnych kamieni murem, dalej oddziela go tylko drewniane ogrodzenie. Na powierzchni dwóch hektarów zachowało się wiele macew. Nie potrafię podać ich liczby, w różnych publikacjach udało mi się znaleźć informacje bardzo rozbieżne: od 250 do 600! Prawda zapewne jest gdzieś pośrodku. Niestety w dużej części macewy są zniszczone i porozbijane, ocenia się, że sto jest w naprawdę dobrym stanie. Zniszczenia są zarówno efektem działalności i hitlerowców, jak i powojennych wandali. Najstarszy zidentyfikowany nagrobek pochodzi z 1742 roku. Najnowszy, z 1955 roku, należy do ostatniego żmigrodzkiego Żyda ?  Pinkasa Wohlmuta, który przetrwał wojnę i trudne powojenne czasy.

Warto wiedzieć

* W Nowym Żmigrodzie nie ma budynku synagogi ? została spalona przez Niemców w 1939 roku.
* Latem 2012 roku odsłonięto w rynku niewielką tablicę poświęconą pamięci żmigrodzkich Żydów.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 9 maja 2013; Aktualizacja 30 października 2014;

Komentarze: 3

    wędrowiec, 15 maja 2013 @ 00:49

    To może śmieszne, ale to zdjęcie (główne – dodam) pokazuje to coś: Tu droga prosta, a tam, za murem, jakieś inne sprawy. Ale to tylko takie nocne skojarzenia…

    barbara.g, 15 maja 2013 @ 08:43

    A ja zupełnie nie rozumiem komentarza…Zdjęcie pokazuje prostą drogę, mur, za nim macewy na pochylonym terenie , czyli jest to wzgórze.A co to ma być to „coś”…to nie wiem.

    kasienka.te, 18 maja 2013 @ 19:44

    Bo tu chyba nie ma nic do rozumienia. Można poczuć, można nie.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij