Wesołego jajka!
Rodzinnych spotkań, wiosennych spacerów. Aktywności w plenerze. Ciekawych wycieczek. Dużo słońca. Spełnienia podróżniczych planów i nadziei. Niech najbliższe miesiące będą nieustającą podróżą w bliskie i dalekie strony.
Wesołego Alleluja!
Wszyscy z około pięciu tysięcy mieszkańców Bornego Sulinowa przybyli tu nie wcześniej, niż napisano na kamieniu. Przybyli z różnych stron Polski: mają różne tradycje i obyczaje. Inaczej mówią, co innego gotują na niedzielny obiad, inaczej obchodzą święta. W przeszłości nie łączyło ich nic.
Każde wino znajdujące się w tym Salonie ma numer ewidencyjny oraz tablicę ze szczegółową informacją o gatunku, roczniku, okresie zbioru winnych gron, lokalizacji winnicy, charakterystyki jej gleby, wielkości zbioru z ha, zawartości cukru...
Jeździli czołgami, tratowali drzewa, kotłowali piaszczyste podłoże. Niewiele chciało tu rosnąć, jedynie wrzosy. Bo ta roślina ma takie masochistyczne skłonności: lubi by ją deptano, gnieciono, łamano. Wtedy rośnie najbujniej i kwitnie najpiękniej.
Dovje-Mojstrana, bo tak funkcjonuje ta nazwa, to dwie osobne wsie tworzące „jedność turystyczną”. To turystyczna kolebka księdza Aljaža, pioniera turystyki w Alpach Julijskich.
Wróg czai się już w krzakach. Będziemy strzelać. Będą strzelać do nas. Grozy dodaje sceneria: plac rozjechany na wszystkie strony, od miasta odgradza nas rząd budynków-widm, pozostałości poniemieckich i poradzieckich magazynów.
Najważniejszym zabytkiem miasta jest Świątynia Nefrytowego Buddy. Składa się z trzech pawilonów, opiekuje się nią około 100 mnichów, wewnątrz są posagi Niebiańskich Królów oraz dwa posągi Buddy...
Kościół w Karpaczu należy do grupy kościołów norweskich zwanych stavkirke czyli kościoły słupowe. Kościoły tego typu powstawały tysiąc lat temu w Skandynawii. Ich forma wywodzi się wprost ze sztuki Wikingów.
Ci, którzy zameldowali się w pierwszej setce, z dumą podają swoje numery. Bo też Borne Sulinowo wraz z okolicą przyłączono do Polski w 1992 roku, kiedy opuścili bazę ostatni, już nie radzieccy, a rosyjscy żołnierze.
Wzniesione w tym miejscu wieżowce stanowią tylko niewielką część szanghajskich „drapaczy chmur”. W zasięgu wzroku jest ich chyba więcej, niż gdyby wszystkie europejskie zebrać w jednym miejscu. I stale przybywają nowe…
Triglav (2864 m n.p.m.) w XIX wieku stał się symbolem odrodzenia narodowego Słoweńców. Jej stylizowany wizerunek znajduje się w godle państwowym. W sezonie idą na szczyt niemal pielgrzymki, podobnie jak na nasz Giewont, czy słowacki Krywań.