Kiernów
Pięć grodzisk nad Wilejką

Z tarasu pod kościołem zobaczymy przyjazną panoramę doliny Willi i wzgórki grodzisk na pierwszym planie. Zejdziemy między nie ścieżką, wdrapiemy się na każde z nich po drewnianych schodkach. Z każdego przyjemny widok.
fot: Małgorzata Raczkowska
Kiernów. Pięć grodzisk nad Wilejką
Na rezerwat archeologiczny Kernave składa się pięć grodzisk skupionych w jednym miejscu na tarasie nad szeroką doliną Wilii (Neris).
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na Litwie są cztery obiekty wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Starówka w Wilnie, park narodowy na Mierzei Kurońskiej, przebiegający od Nordkappu po Morze Czarne układ triangulacyjny południka Struvego i grodziska w Kiernowie (Kernave).

Na rezerwat archeologiczny Kernave (po polsku to Kiernów) składa się pięć grodzisk skupionych w jednym miejscu na tarasie nad szeroką doliną Wilii (Neris).

Wzgórza nad doliną

Są to: Góra Ofiarna (Aukuro kalnas), na której ? zgodnie z nazwą ? pogańscy jeszcze Litwini czcili swoich bogów, Góra Lizdejki (Lizdeikos kalnas), którą nazwano imieniem legendarnego kapłana pogańskiego z czasów Gedymina, Tron Mendoga (Mindaugo sostas) ? władcy, który właśnie z Kiernowa ? bo tu była pierwsza stolica państwa ? budował potęgę Litwy. Poza tym Wzgórze Zamkowe (Pilies kalnu) oraz oddalone o około 400 m na wschód Grodzisko Krywejkiszki (Kriveikiškio piliakalnis), które pełniło funkcje strażnicy.

Na gruzach witoldowej Świątyni

Na wysokiej skarpie, tuż obok stosunkowo nowego, neogotyckiego kościoła zobaczymy zarys fundamentów XIV-wiecznej świątyni, jednej z siedmiu, jakie Witold wystawił na Litwie na znak chrztu tego kraju. W dużym i brzydkim budynku muzeum archeologicznego eksponuje się efekty prac archeologów. Warto wiedzieć, że jednym z prekursorów prac w tym miejscu był Eustachy Tyszkiewicz. Jego grób zobaczymy na wileńskiej Rossie.

Jak to wygląda w praktyce?

Na zdjęciach ładnie i interesująco. W naturze też ładnie: z tarasu pod kościołem zobaczymy przyjazną panoramę doliny Willi i wzgórki grodzisk na pierwszym planie. Zejdziemy między nie ścieżką, wdrapiemy się na każde z nich po drewnianych schodkach. Z każdego przyjemny widok. I tyle. Można się tu zatrzymać, jeśli tędy powiedzie nas droga, nie warto nadkładać kilometrów, by koniecznie znaleźć się w tym miejscu.

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 2

    prosiak102, 30 czerwca 2017 @ 19:24

    Kernave zrobiło na mnie wrażenie.Widok z gór zapierający dech w piersiach.Piękna rzeka w oddali Neris,lub Wilia(jak komu wygodnie).Tablice informacyjne w jęz.litewskim i angielskim.Znam litewski,ale jak się chce przyciągnąć turystów,to może tak i polski,niemiecki i rosyjski.Jakoś tych Anglików tam nie widziałem.Podobało mi się muzeum,nowoczesny budynek i ciekawe zbiory.Brak informacji o obiekcie-wystarczy parę tabliczek.Po samochodach zorientowałem się,że za parkingiem jest muzeum.Całość czysta i zadbana.Sklep przy parkingu,jak z komunizmu.Obsługujące matrony,albo wychować,albo zmienić.

    Mw, 14 marca 2022 @ 22:24

    Fantastyczne miejsce, przepiękna dolina rzeki Neris. Warto przejść się i poleżeć na brzegu. Same grodziska te robią wrażenie.
    Jeśli spodziewasz się kurortu lub nowoczesnej infrastruktury, będziesz rozczarowany. Jeśli lubisz klimatyczne, sielskie miejsca z nutką nostalgii i tajemniczości, będziesz zachwycony.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij