Porto
Czego nie ma w Muzeum Wina

Tu, w muzeum, snuje się opowieść o początkach powstawania winnic, o trudnych przedsięwzięciach związanych z żeglugą, o dzielnych flisakach, o Markizie de Pombal, wszechwładnym premierze Portugali w XVIII wieku.
fot: Elżbieta Tomczyk-Miczka
Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
Może to zabrzmi dziwnie, ale w zasadzie nie ma tu informacji o samym winie...
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
  • Porto. Czego nie ma w Muzeum Wina
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Służyły temu łodzie, zwane barco rabelo, obsługiwane przez miejscowych doświadczonych żeglarzy, którzy byli w stanie pokonać niebezpieczny nurt. Łodzie typu rabelo typowe dla rzeki Douro, tradycyjnie przewoziły baryłki z Alto Douro, regionu winiarskiego do Vila Nova de Gaia w Porto. Tu wino było przechowywane, a następnie wprowadzane do obrotu i wysłane do innych krajów.

Portugalscy flisacy

Będąc łodzią górską, płaskodenne rabelo nie ma kila, jego długość waha się od 19 do 23 metrów długości i ok. 4,5 metra szerokości. Konstrukcja z nakładających się desek jest nordycka, w odróżnieniu od łodzi śródziemnomorskich. Obsługiwało ją zwykle sześciu lub siedmiu mężczyzn. Łódź posiadała jeden maszt z żaglem, a do sterowania używano długiego rufowego wiosła ? miecznika. W razie potrzeby łodzie były wyciągane z wody i przenoszone lądem przez ludzi lub przez woły. Duża część ekspozycji muzealnej przedstawia modele tych łodzi, ich zdjęcia oraz filmik ilustrujący spławianie beczek.

Atrakcja dla turystów

Sposób transportu zmieniła budowa linii kolejowej w dolinie Duero w latach 1873?1887. Dziś repliki dawnych ?rabelo? wożą turystów po rzece. Rabelos są używane w słynnych regatach S?o Jo?o, na Świętego Jana,  i podczas popularnych festiwali w Porto, są elementem tradycji świadczącej o czasach chwały. W 2001 roku region Alto Duoro został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako świadectwo krajobrazu przekształconego przez człowieka i podporządkowanego uprawie winorośli i produkcji wina.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 1

    lycy, 27 stycznia 2018 @ 14:02

    Zdumiewające jest to muzeum, zwłaszcza w porównaniu ze zwiedzaniem piwnic po drugiej stronie rzeki. Niewiele tam ciekawego.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij