Liberec
Seksmisja odpowie na trudne pytania
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Jedna z ekspozycji czeskiego centrum nauki iQLANDIA jest stylizowana na kobiece łono, gdzie można dowiedzieć się wszystkiego na temat dojrzewania, kochania, prokreacji oraz dewiacji.
Seksmisja to unikatowy projekt stworzony specjalnie dla nastolatków powyżej 12 roku życia. Także ich rodzice mogą się tu dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy. iQLANDIA znajduje się w mieście Liberec ? metropolii północnych Czech.
Z taktem i wyczuciem
Motywem przewodnim wystawy było przedstawienie zasygnalizowanej powyżej tematyki w sposób poglądowy, zabawny, a jednocześnie z dużym taktem i wyczuciem. Z centralnego miejsca wystawy ? kobiecego łona, które służy jako strefa relaksu i gdzie można także usłyszeć bicie serca matki ? zwiedzający stopniowo zapoznają się z wzajemnie ze sobą powiązanymi sekcjami JA, MY, ONI i TABU, pełnymi nowoczesnych interaktywnych eksponatów, niezwykłych projekcji i interesujących grafik. Gdzie są nasze strefy erogenne? Na czym spocznie nasz wzrok, w chwili kiedy zobaczymy nagie ciało? W jakim kraju żyją mężczyźni najhojniej obdarzeni przez naturę? W Seksmisji można również uzyskać odpowiedzi na pytania, które wprawiają czasem w zakłopotanie.
Bez tematów tabu
Bomba czasowa tyka w sekcji TABU ? nie wszyscy potrafią tak otwarcie rozmawiać w sprawach seksu. Jednak celem Seksmisji nie jest szokowanie, ale wręcz przeciwnie, pokazanie, że przełamanie pewnych tematów tabu prowadzi do większej tolerancji dla odmiennych poglądów i odmiennych zachowań. Seksmisję przygotowano w czeskiej i angielskiej wersji językowej. Chodzi o jedną z dziesięciu interaktywnych ekspozycji centrum nauki iQlandia, które ponadto oferuje zwiedzającym humanoidalnego robota, Planetarium 3D i czterysta eksponatów.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Więcej informacji o czeskiej Seksmisji
Komentarze: 1
Dodaj komentarz
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dobrze, że u nas nikt nie wpadł na pomysł zbudowania takiego muzeum. Już sobie wyobrażam, ilu „obrońców krzyża” mogła by taka ekspozycja zgromadzić :)