W wyniku działalności kopalni od roku 1854 budynek zapadł się i odchylił o 6,8 stopnia na południe. Jeszcze na początku lat 90-tych minionego wieku kościołowi groziło zawalenie się, przeznaczono go więc do rozbiórki. Nie został jednak zburzony...
Uwagę przyciągają nie tylko zadbane zabytki, ale także pięknie odnowione domy i kamienice z przełomu XIX i XX w. oraz architektura współczesna. Ciekawych i wartych zobaczenia miejsc w Opawie jest wiele...
Muzeum regionalne w Opawie szczyci się posiadaniem około 2 mln 400 tys. eksponatów i okazów, z których wystawiono zaledwie część. Pod tym względem zajmuje ono trzecie miejsce w Czechach.
Muzeum prezentuje przede wszystkim produkcję kapeluszy z wełny. A ściślej z sierści królików i zajęcy oraz wełny owczej. Można ten proces oglądać w tym ręczne i maszynowe formowanie oraz późniejszą obróbkę i zdobienie kapeluszy.
Wspaniale wykorzystano teren, budynki i inne obiekty dawnego przemysłowego giganta, kopalni i huty Vitkovice. Prace rewitalizacyjne jeszcze trwają, dopiero w roku przyszłym oddane do użytku zostaną dalsze pomieszczenia.
Aktualnie hitem w ogrodzie jest wystawa żywych, egzotycznych motyli w jednej ze szklarni. Można obserwować je z bliska jak żywią się sokiem kwiatów oraz rozłożonych, pociętych, pomarańczy. Siadają zwiedzającym na głowach i dłoniach.
Atrakcją miasteczka jest Břidlicova stezka – ścieżka edukacyjna o długości 33 km, prowadząca przez dziewięć dawnych kopalń łupków. Można poznać na niej sposoby pozyskiwania łupków oraz rozbijania ich na cienkie płaty.
W wydzielonej łazience znajduje się dwuosobowa kadź, do której oprócz wody wlewany jest słód i drożdże piwne – już nie nadające się do produkcji piwa, a znakomite podobno do celów kosmetycznych.
W zbiorniku tym znajduje się 38 mln m? wody. Jest to popularne miejsce uprawiania sportów wodnych, zwłaszcza jachtingu, kajakarstwa i windsurfingu, a także wędkarstwa. Po zalewie pływa stateczek wycieczkowy.
Po trasie tej kursują codziennie pociągi z początku minionego stulecia wożące mieszkańców z prędkością maksymalną do 40 km/h. W dni weekendowe i świąteczne jeżdżą zaś zabytkowe pociągi turystyczne.