Ścieżka pnie się dziarsko w górę, wysokości ubywa. Wkrótce wkraczamy w granice obszaru ochrony ścisłej „Magura Wątkowska” czyli dawniej – ścisłego rezerwatu przyrody. Stajemy na grzbiecie. To granica parku narodowego ale i granica województw.
Niewielka wieś Folusz w Beskidzie Niskim, na skraju Magurskiego Parku Narodowego, jest miejscem magicznym. Magicznym, i to co najmniej z trzech powodów. Zaczyna się już na dojeździe...