Miasto stanowiące przez długi czas tylko bardzo lokalny ośrodek gospodarczy izolowany przez góry od reszty kraju, stało się, zwłaszcza po wybudowaniu przebiegającej w jego pobliżu Autostrady Panamerykańskiej, celem turystów.
Dzisiaj zwiedzamy najważniejszą atrakcję wyprawy – pustynią solną Uyuni w Boliwii. Najpierw jedziemy oglądać gigantyczne kaktusy porastające brzegi solanki, potem pędzimy 90 km na godzinę po spękanych płatach soli. Po horyzont nie widać nic, oprócz jaskrawej bieli.