Bangkok
Tajskie miasto aniołów

Do najmocniejszych atutów Tajlandii należą zabytki przeszłości. Znaleźć je można w wielu miejscach kraju, ale najwięcej w stolicy – Bangkoku. Miasto nazywane jest tak przez cudzoziemców, bo po tajsku to po prostu Krung Thep – Miasto Aniołów.
fot: Cezary Rudziński
Bangkok. Tajskie miasto aniołów
Kapiące od złota i wielobarwnych majolik budowle, przyciągają miliony turystów, dla których Tajlandia – to przede wszystkim kraj do zwiedzania, a dopiero po nim, wypoczynku nad morzem.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Tajlandia jest jednym z najpiękniejszych, najciekawszych, a zarazem najżyczliwszych gościom państw południowo-wschodniej Azji.

Ten ponad 60-milionowy kraj zamieszkany jest w 53 proc. przez Tajów, ale również przez Laotańczyków, silnie zasymilowanych Chińczyków, Malajów, Khmerów, Karenów, Monów i inne mniejszości narodowe. Powierzchnię ma półtorakrotnie większą – 513 tys. km kw. – niż  Polska. Rozciąga się od sławnego „Złotego Trójkąta” nad Mekongiem na północy, po znaczną część półwyspu malajskiego na południu. Z liczącą 2,6 tys. km linią brzegową nad Zatoką Tajlandzką morza południowo-chińskiego i Morzem Andamańskim – wschodnią częścią Oceanu Indyjskiego, kilkuset wyspami i górami sięgającymi 2,6 tys. m n.p.m. oraz dobrą infrastrukturą, ma wspaniałe warunki dla turystyki.

Do jego najmocniejszych atutów należą również zabytki przeszłości oraz nowoczesna architektura użytkowa i mieszkalna. Znaleźć je można w wielu miejscach kraju, ale najwięcej w stolicy. Bangkok nazywany jest tak przez cudzoziemców, bo po tajsku to po prostu Krung Thep – Miasto Aniołów. Bogactwo zabytków jakimi ono dysponuje, wręcz oszołamia. Zespoły architektoniczne Wielkiego Pałacu Królewskiego oraz buddyjskich świątyń Bangkoku to prawdziwe perły architektury i sztuki tego regionu świata. Kapiące od złota i wielobarwnych majolik, przyciągają miliony turystów, dla których Tajlandia – to przede wszystkim kraj do zwiedzania, a dopiero po nim, wypoczynku nad morzem.

Największa świątynia – Wat Po z XVII w szczyci się najdłuższym – 46 m długości i 15 m wysokości – w kraju posągiem odpoczywającego Buddy. Wat Arun – Świątynia Świtu – o wysokości 20 pięter pokryta jest w całości płytkami chińskiej porcelany. Wat Phra Kheo – Świątynia Szmaragdowego Buddy – szczyci się jednym z największych skarbów, zaledwie 75 cm wysokości jego posągiem wykonanym z tych szlachetnych kamieni, umieszczonym w centralnym ołtarzu na wprost wejścia. A równocześnie chlubą świątyni Wat Traimit – Świątyni Złotego Buddy – jest liczący ponad siedem wieków, trzymetrowej wysokości i o wadze 5,5 tony szczerozłoty posąg Wielkiego Nauczyciela. To tylko najważniejsze z najważniejszych zabytków Bangkoku, do których dodać trzeba jeszcze chociażby świątynie: Wat Suthat z przepięknymi freskami i innymi detalami, Wat Ratchabopit o niezwykłej konstrukcji z mieszaniną stylów: tajskiego i…francuskiego Wersalu czy Wat Benchamabopit – Marmurową.

Poza zabytkami trzeba w stolicy Tajlandii zobaczyć Chinatown – Dzielnicę Chińską, szczególnie atrakcyjną w okresie chińskiego Nowego Roku i innych świąt, ale także na co dzień. Pełną sklepów – m.in. z biżuterią, o odzieży czy obuwiu nie wspominając, starodawnych aptek z lekami ziołowymi oraz z mielonych gadów, płazów czy rogów zwierząt. Z jaskiniami hazardu oraz sławną gastronomią – od taniej, ale znakomitej ulicznej, po bardzo drogie restauracje, w których serwują takie specjały jak ptasie gniazda czy zupę z płetw rekina oraz niezliczone warianty owoców morza. Warto też odwiedzić centralne ulice handlowe stolicy i wybrać się na przejażdżkę łodzią po niezliczonych kanałach, na brzegach których nadal stoją małe drewniane domy, aby zobaczyć jak Bangkok, a przynajmniej jego znaczna część, wyglądała jeszcze kilkadziesiąt lat temu.

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze zamknięte.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij