Andaluzja
Tu Europa spotyka Afrykę

W formie wspólnoty autonomicznej region funkcjonuje od 1981 roku. Przez hiszpański porządek prawno-polityczny jest Andaluzja wraz z kilkoma innymi wspólnotami definiowana jako tzw. narodowość historyczna...
fot: ARO
Andaluzja. Tu Europa spotyka Afrykę
Gwadalkiwir, nb. jeden z najpiękniejszych cieków Europy, jest przy swych 657 km piątą co do długości rzeką na Półwyspie Pirenejskim, nadto jedyną z wielkich hiszpańskich rzek żeglowną, z dostępnością dla statków dalekomorskich od Zatoki Kadyksu po Sewillę
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Arabskie panowanie w Andaluzji postrzegane bywa jako okres wielkiej świetności kulturowej, a to za przyczyną żyjących na tych terenach wyznawców trzech wielkich religii, islamu, judaizmu i chrześcijaństwa, mających w symbiozie tworzyć tam mieszaną i oryginalną cywilizację. U końca XIII wieku Portugalczycy na zachodzie, Kastylijczycy w centrum, po wielkim zwycięstwie w 1212 roku w bitwie pod Las Navas de Tolosa, zaś Aragończycy na wschodzie zawładnęli niemal całym Półwyspem z wyjątkiem wspomnianego Reino nazarí de Granada (Emirato de Granada, Sultanato de Granada). Kapitulacja Grenady, ostatniego muzułmańskiego państwa w Hiszpanii, dnia 2 stycznia 1492 roku przed Królami Katolickimi, Los Reyes Católicos, finalizuje jak wiadomo chrześcijańską Rekonkwistę na samym Półwyspie.

W 1510 roku Hiszpanie przedsięwzięli wielką ekspedycję morską przeciwko Trypolisowi, jednej z najgroźniejszych baz śródziemnomorskiego piractwa muzułmańskiego. Była to jedna z mnogich hiszpańskich prób po wyparciu Maurów z Półwyspu kontynuowania Rekonkwisty w Afryce Północnej i przywrócenia jej Europie. Inicjatywami tymi obejmowano śródziemnomorskie wybrzeża od Maroka po Libię. Ich pozostałością długo było algierskie dziś miasto Oran, do Hiszpanii należące po 1792 rok (szerzej kojarzone gł. z Dżumy Alberta Camusa). Obecnie zaś są nimi hiszpańskie eksklawy na śródziemnomorskim wybrzeżu marokańskim Ceuta i Melilla.

Duch Curro Jiméneza

Jak inne odległe rejony europejskiego Południa, na przykład włoska Kalabria, była Andaluzja swego czasu ostoją ludowego zbójnictwa (bandolerismo andaluz). Jego epizody z pierwszej połowy XIX wieku ukazuje hiszpański serial telewizyjny pt. Curro Jiménez (1976). Ten ciekawy historyczno-przygodowy film był parę lat później emitowany także w Polsce. Bardziej współcześnie, tak gdzieś od przełomu 19. i 20. stulecia, stanowiła Andaluzja, ze swymi z jednej strony olbrzymimi latyfundiami ziemskimi a z drugiej masą bezrolnego ubogiego chłopstwa, bastion wiejskiej wersji hiszpańskiego anarchizmu (coś jak Katalonia i Barcelona jego odmian miejskich). Jedno i drugie w jakimś sensie wyczuwa się tam do dziś.

Narodowość historyczna

W formie wspólnoty autonomicznej (comunidad autónoma) region funkcjonuje od 1981 roku. Przez hiszpański porządek prawno-polityczny jest Andaluzja wraz z kilkoma innymi wspólnotami definiowana jako tzw. narodowość historyczna, hiszp. nacionalidad histórica (Andalucía, Aragón, Islas Baleares, Canarias, Catalu?a, Comunidad Valenciana, Galicia, País Vasco). Nb. trzy dalsze to wspólnoty historyczne, comunidades históricas, zwane też regiones históricas lub identidades históricas (Asturias, Cantabria, Castilla y León).

Po 1995 rok w skład Andaluzji wchodziły wspomniane hiszpańskie eksklawy Ceuta (Provincia de Cádiz) i Melilla (Provincia de Málaga). Teraz mają one w Hiszpanii status miast autonomicznych (ciudad autónoma). Politycznie dla przeciwległego Maroka są hiszpańskie Ceuta i Melilla kwestiami porównywalnymi z brytyjskim Gibraltarem dla Hiszpanów. Jak na tarczy herbowej Melilli stoją po bokach gibraltarskie Słupy Heraklesa, podobnie do emblematu Andaluzji oraz godła państwowego Hiszpanii, tak symbol Ceuty, za sprawą portugalskiej konkwisty roku 1415 i przynależności tego miejsca po 1668 rok do królestwa Portugalii, jest tożsamy z państwowym znakiem Portugalii (Bras?o de Armas de Portugal).

Sercu bliższy jest Madryt

Imigracja obejmuje wielkie centra przemysłowe, jak Madryt, Walencja czy Barcelona. Znacznie mniej pociąga Andaluzyjczyków kraj Basków. Powodem jest całkowita odrębność kulturowa i językowa, szczególnie mocno akcentowana w ostatnich latach, kiedy to Baskowie wszelkimi sposobami walczyli o prawo do autonomii. Najchętniej wyjeżdżają do pobliskiej Walencji, gdzie łatwiej im się zasymilować. Różnice językowe i kulturowe są bowiem niewielkie. Mieszkańcy Walencji także kochają fiesty, uliczne karnawały, muzykę, śpiew i tańce.

Nawet odległy o kilkaset kilometrów Madryt bliższy jest sercu Andaluzyjczyka, niż licząca prawie 2 miliony mieszkańców Barcelona. A jednak to nie Madryt i nie Walencja, lecz właśnie Barcelona daje największe szanse andaluzyjskiej młodzieży. Barcelona bowiem to najpotężniejszy przemysł, najsilniejsza klasa robotnicza, to okno na świat. Nic więc dziwnego, że obrasta dzielnicami nędzy, zamieszkanymi przez sezonowych robotników, ludzi bez kwalifikacji (M. Ołdakowski, Moja Andaluzja, Warszawa 1988).

Czytaj dalej - strony: 1 2 3 4

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 19 lutego 2019; Aktualizacja 19 lutego 2019;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij