Kraków
Tyniec, czyli klasztor najstarszy

Opactwo benedyktynów w Tyńcu jest klasztorem żywym, otwartym dla pielgrzymówi turystów. Można tu zatrzymać się i zafundować sobie dni skupienia, można wizytę potraktować jako przeżycie kulinarne...
fot: Zygmunt Put Zetpe0202 / Wikimedia
Kraków. Tyniec, czyli klasztor najstarszy
Widziane stąd klasztorne zabudowania z fragmentami sprzed prawie tysiąca lat, uzasadniają nazwę miejsca, która pochodzi od celtyckiego słowa "tyn" – mur, ogrodzenie.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Tyniec, kiedyś podstołeczne miasteczko, dziś dzielnica Krakowa, mieści najstarszy istniejący klasztor w Polsce. Gospodarują w nim zakonnicy znani z benedyktyńskiej pracowitości. Sprowadził ich tu Kazimierz Odnowiciel w 1044 roku.

Klasztor benedyktynów w Tyńcu położony jest malowniczo na białej wapiennej skale na brzegu Wisły. Widziane stąd klasztorne zabudowania z fragmentami sprzed prawie tysiąca lat, uzasadniają nazwę miejsca, która pochodzi od celtyckiego słowa „tyn” – mur, ogrodzenie. Najfajniej przypłynąć tu spod Wawelu stateczkiem, oglądając od strony wody zamek królewski, wieże kościołów norbertanek na Salwatorze i kamedułów na Bielanach oraz Kopiec Kościuszki.

Kościół Piotra i Pawła

Centralnym miejscem benektyńskiego zespołu jest piękny kościół św. Piotra i Pawła. Z zewnątrz surowy wewnątrz zachwyca bogactwem barokowego wystroju. Ołtarz główny wykonany jest z czarnego marmuru. W centrum obraz pokazujący patronów świątyni jak oddają cześć Trójcy Świętej. Niezwykłej urody jest czarno-złota ambona w kształcie łodzi przemierzającej wzburzone fale, pośród których dostrzeżemy ryby i dziwne stwory morskie. XVII-wieczne stalle zdobi cykl obrazów przedstawiający życie św. Benedykta. Z kościoła można przejść do wirydarza, czyli na klasztorny dziedziniec, otoczony krużgankami. Potem warto zwiedzić znajdujące się w podziemiach muzeum i zobaczyć w nim stare rękopisy, znaleziska archeologiczne i dawne przedmioty liturgiczne. A w Benedyktyńskim Centrum Kultury Chronić Dobro warto aktualną wystawę sztuki a może nawet posłuchać koncertu.

Nie muzeum a miejsce żywe

Opactwo benedyktynów w Tyńcu jest klasztorem żywym, otwartym zarówno dla pielgrzymów jak i turystów. Można tu zatrzymać się na jakiś czas i zafundować sobie dni skupienia medytując i uczestnicząc w codziennym życiu mnichów. A można wizytę potraktować jako przeżycie kulinarne. Tynieccy benedyktyni słyną bowiem ze swych wyrobów: pieczywa, ciastek, konfitur, soków, miodów, leczniczych mieszanek ziół, ale też własnego wyrobu wina i piwa. Zapasy warto zrobić w klasztornym sklepiku. Sprzedaje się w nim nie tylko wysokiej jakości produkty spożywcze, ale też kosmetyki: mydła, szampony, balsamy.

O Zbyszku i Danuśce…

Nie należy opuszczać Tyńca zanim się nie posmakuje benedyktyńskich ciastek, lodów i ziółek w kawiarni położonej na tarasie z pięknym widokiem na przełom Wisły zwany Bramą Tyniecką oraz stepowy rezerwat przyrody Skołczanka. Tu, poniżej klasztoru w dawnych czasach znajdowała się naturalna przeprawa przez rzekę, prowadziła tędy droga z południa do Krakowa. Tu, w należącej do opactwa gospodzie Pod Lutym Turem Zbyszko z Bogdańca poznał Danuśkę, córkę Juranda ze Spychowa. I tak zaczęła się akcja „Krzyżaków” Henryka Sienkiewicza.

Warto wiedzieć

* Tyniec leży w odległości około 12 km na południowy zachód od centrum Krakowa. Dojazd autobusami nr 112 lub 162.
* Rejs statkiem do Tyńca trwa 3,5-5 godz. zależnie od przewoźnika. Statki pływają z przystani pod Wawelem.
* Do Tyńca prowadzi też wspaniała trasa rowerowa biegnąca wzdłuż Wisły.
* Możliwe jest zwiedzanie indywidualne lub z przewodnikiem o pełnych godzinach. W weekendy kościół otwarty dla indywidualnych turystów ale nie ma zwiedzania z przewodnikiem.

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 2

    Waldmar, 5 grudnia 2019 @ 21:32

    Zwiedzałem ten klasztor . Mnisi tam mają sklep ze swoimi wyrobami . Smaczne są . Kupiliśmy tam między innymi makaron na wigilię .

    Buzer, 15 lipca 2022 @ 19:57

    Mało kto o tym wie ale oprócz Klasztoru Tyniec też ma dwóch braci jak bracia Klitschko.
    Są uzdolnieni wszechstronnie. Można ich czasem spotkać pod Žabką na tzw środku w Tyńcu. Są mile nastawieni do turystów napewno pstrykną fotke gdy się o takową poprosi.
    Mi się udało fajne chłopaki

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!