Piotrków Trybunalski
U bernardynów na Łysej Górce

Bernardyni pojawili się w Piotrkowie najpierw w ostatnim 30-leciu XVI wieku jako kwestorzy z Warty, którzy wygłaszali kazania i zbierali ofiary pieniężne. W mieście były już wówczas klasztory pijarów, dominikanów oraz żeński dominikanek.
fot: Cezary Rudziński
Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
Jest to najbardziej wyeksponowane miejsce w Piotrkowie Trybunalskim, z pięknym widokiem tego barokowego zespołu klasztornego zwłaszcza od wschodu, z placu Kościuszki i od południa, z dołu.
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
  • Piotrków Trybunalski. U bernardynów na Łysej Górce
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Wiem z jego zachowanych notatek, że w przewożeniu i ochronie transportu z bocznicy do klasztoru pomagał mu, zapewne ze swoimi zaufanymi ludźmi, piotrkowski komendant policji polskiej, podczas okupacji ?granatowej?, kpt. Jan Antczak. Równocześnie członek AK i współpracownik oraz podkomendny Taty w Wydziale Wojskowym. Znacząca była w tym rola także bernardynów, aktywnie wspierających ruch oporu podczas okupacji. Operacja udała się bez przeszkód i po wojnie zbiory te wróciły do Warszawy umożliwiając w przypadku architektonicznej dokumentacji pomiarowej odbudowę wielu zabytków.

Zabytkowe detale

W notatkach Taty znalazłem informację, że poza rysunkami, dokumentami i zbiorami zoologicznymi, w transporcie tym były również instrumenty. Wśród nich harfa O dużej wartości. Obecnie kościół i klasztor, pięknie odnowione, z niewielkimi zmianami w otoczeniu, przyciągają nie tylko wiernych, ale i znawców architektury, sztuki oraz turystów. Po wojnie usunięto znaczną część ogrodzenia tego kompleksu, odsłaniając go z trzech stron. Zachowano je tylko w części klasztornej. A także barokową bramę z roku 1735, z figurami bernardynów, zaprojektowaną przez zakonnika Wenantego Pensa.

Statuę, z roku 1856, św. Antoniego na wysokiej kolumnie przesunięto w inne, chyba lepsze miejsce. Na zewnętrznych ścianach kościoła znajduje się kilka zabytkowych tablic epitafijnych. Zaś na dawnym przykościelnym cmentarzyku uwagę zwraca figura Matki Bożej oraz nagrobek J.K. Hildebrandta, oba zabytki z roku 1827. Do wnętrza kościoła wchodzi się z dwu stron przez kruchtę. W wejściu do zakrystii w kamiennym portalu z kartuszem herbu Nałęcz, rodowym fundatorów Starczewskich, są dębowe drzwi z 1668 roku obite żelazną kratą z ozdobnym zamkiem.

Kończona rewaloryzacja nawy

W kruchcie dolnej kondygnacji wieży jest natomiast krucyfiks z XVIII w. Prowadzi z niej  także dosyć ciemny, sklepiony korytarz do klasztoru, zbudowanego na planie czworoboku z wewnętrznym wirydarzem. Nawa główna kościoła przedzielona jest obecnie na wysokości prezbiterium rusztowaniami dobiegającego końca remontu tak, że ołtarz główny z Ukrzyżowanym jest chwilowo niewidoczny i niedostępny. Płótna rusztowania dotykają ołtarza z ?cudownym? obrazem  MB Piotrkowskiej, ostatnim wzdłuż lewej  ściany świątyni, ale ustawionym ukośnie tuż przy prezbiterium.

Przy lewej ścianie nawy kościoła stoją jeszcze trzy inne późnobarokowe ołtarze, niektóre z rokokowymi zdobieniami. Dwa inne oraz ambona przy ścianie prawej. Natomiast obok wejścia do tego kompleksu od strony ul. Słowackiego jest, w części klasztornej, Sala Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Łódzkiego im. mjr ?Gaja?. Po zakończeniu rewaloryzacji nawy głównej, co nastąpiło zapewne już przed publikacją tej relacji, świątynia ta znowu lśnić będzie pełnym blaskiem. Należy ona, obok Starego Miasta i stojących w nim kilku kościołów, a także innych zabytków, do obiektów, które będąc tu, zobaczyć trzeba koniecznie.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij