Dambulla
W historycznym trójkącie Cejlonu

Do świątyń wchodzi się po kilkuset stopniach schodów. Ze szczytu, u stóp 340-metrowej skały, roztacza się piękny widok na pokryte tropikalną roślinnością góry i doliny. W pierwszej, niewielkiej jaskini znajduje się, wykuty w skale posąg zmarłego Buddy, który osiągnął już stan nirwany.
fot: Cezary Rudziński
Dambulla. W historycznym trójkącie Cejlonu
Ogromne wrażenie zrobił na mnie zespół świątyń w jaskiniach Dambulla, nieco ponad 20 km na południe od Sigiriyi. Około roku 100 p.n.e. król Syngalezów Valagama Bahu schronił się w nich podczas jednego z najazdu Tamilów z Indii i przebywał tu na wygnaniu 14 lat.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Przeszłość tej Rajskiej Wyspy na Oceanie Indyjskim, jak od wieków nazywany jest Cejlon, od 1982 r. Sri Lanka, ginie w pomroce dziejów i osnuta jest legendami.

Uczeni znaleźli ślady kontaktów najstarszych mieszkańców wyspy z odległym zaledwie o 48 km subkontynentem indyjskim już przed około 5 tys. lat. Na VIII-V wieki przed naszą erą datowane są konkretne znaleziska warsztatów wytwarzających narzędzia z kamienia i kości. Zaś rok 483 p.n.e. przyjęto jako początek osadnictwa tu Synów Lwów ? Syngalezów, przybyłych na Cejlon z Indii.

Początek rodu Synów Lwa

Legenda głosi, że córkę północno indyjskiego króla Vagi porwał lew. Być może był to tylko wojownik w masce lub skórze lwa. Z miłosnego związku porywacza z porwaną narodzili się syn i córka, którzy pobierając się, dali początek rodowi i królestwu Sinhapura ? Synów Lwa. Jeden z synów, książę Vijaya (rządził na Cejlonie w latach 483-445 p.n.e.) wylądował z 700 wojownikami na wybrzeżu dzisiejszej Sri Lanki, zakładając na niej swoje księstwo. Przybysze nazywali siebie Synami Lwa ? Syngalezami. Z ich stolic zachowały się dwie pierwsze w postaci wspaniałych ruin: Anduradhapura, Polonnaruwa oraz Kandy. Stanowią one obecnie wierzchołki tzw. Historycznego Trójkąta w centrum wyspy, od 20 lat znajdującego się, jako miejsce dziedzictwa ludzkości, pod opieką UNESCO.

Świątynie w jaskiniach Dambulla

Ogromne wrażenie zrobił na mnie zespół świątyń w jaskiniach Dambulla, nieco ponad 20 km na południe od Sigiriyi. Około roku 100 p.n.e. król Syngalezów Valagama Bahu schronił się w nich podczas jednego z najazdu Tamilów z Indii i przebywał tu na wygnaniu 14 lat. Do świątyń wchodzi się po kilkuset stopniach schodów. Z ich szczytu, u stóp 340-metrowej skały, w podnóżu której są jaskinie, roztacza się piękny widok na pokryte tropikalną roślinnością góry i doliny. W pierwszej, niewielkiej jaskini, Devaraja-lena, Króla Bogów, znajduje się, wykuty w skale przed ponad 20 wiekami, parometrowej długości posąg leżącego, zmarłego Buddy, który osiągnął już stan nirwany. Wśród innych rzeźb i posągów uwagę zwracają przedstawiające hinduistycznego boga Wisznu. Freski sprzed 2000 lat są już bardzo wyblakłe.

Posągi Buddy pod opieką UNESCO

Największa z zespołu 5 jaskiń, Maharaja-Iena, Wielkiego Króla, o rozmiarach 48 na 15 i wysokości kilku metrów, mieści w sobie świątynię wypełnioną dziesiątkami złoconych i kamiennych posągów Buddy z różnych epok. Najciekawsze w niej są freski na suficie przedstawiające sceny z dziejów buddyzmu. Podobnie jak w pozostałych jaskiniach, objęte są one programem rewaloryzacyjnym UNESCO.

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij