Kuźnice
W kolejce do… kolejki

Kolejka do kolejki wydawała się niewielka. Wydawało nam się nawet, że wszyscy, którzy stoją przed kasami, zmieszczą się na raz. Pamiętaliśmy z zimy, że nowe przestronne wagoniki mieszczą aż 60 osób. Chwila, i będziemy na górze...
fot: Stanisław Błachnio
Kuźnice. W kolejce do… kolejki
Nowa, otwarta zimą 2007 roku kolejka linowa na Kasprowy Wierch niczym nie przypomina tej starej. Nowe wagoniki, duże, przeszklone, pozwalające na podziwianie widoków. Nowe perony z ruchomą rampą, czysto, schludnie... tylko czegoś brak...
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Kolejka do kolejki wydawała się niewielka. Wydawało nam się nawet, że wszyscy, którzy stoją przed kasami, zmieszczą się na raz.

Pamiętaliśmy z zimy, że nowe przestronne wagoniki mieszczą aż 60 osób. Chwila, i będziemy na szczycie Kasprowego Wierchu… Zmieniliśmy więc plany i zamiast podchodzić do Murowańca, postanowiliśmy zejść doń z góry.

Kolejka jednak wcale się nie posuwała, bo kasy były zamknięte. Gdy tylko je otwarto, jak spod ziemi wyrosła nagle kolonijno-szkolna wycieczka. Z kolejki załapało się może z pięć osób i kasę znów zamknięto. Po dobrych kilkunastu minutach otwarto ją znowu i wtedy z pobliskich ławek, murków i trawniczków podniosła się kolejna wycieczka, tym razem wczasowo-emerycka. Sytuacja powtarzała się jeszcze kilka razy, zanim udało nam się kupić bilety. Potem jeszcze przestoje przy załadunku? od pomysłu, by jechać kolejką na Kasprowy do dzwonka oznaczającego start kolejki minęło dobre półtorej godziny. Już przy kasach przeczytaliśmy, że nowe wagoniki zabierają 60 osób tylko zimą; latem połowę tego ładunku. Wtedy dopiero przypomniało nam się, że gdzieś już o tym czytaliśmy. To ze względu na ochronę przyrody?

Nowa, otwarta zimą 2007 roku kolejka linowa na Kasprowy Wierch niczym nie przypomina tej starej. Nowe wagoniki, duże, przeszklone, pozwalające na podziwianie widoków. Nowe perony z ruchomą rampą, dostosowujące wyjście dla pasażerów w zależności od tego, czy wagonik jedzie na prawej, czy na lewej linie. Czysto, schludnie, może tylko zbyt technicznie i szaro w wystroju.

Widoki? widoki były tylko na starcie. Potem stojący jeszcze w pełnym słońcu gdy my staliśmy w kolejce szczyt Kasprowego, przesłoniły chmury.

Warto wiedzieć

Podróż z Kuźnic (1027 m n.p.m.) na Kasprowy Wierch (1959 m n.p.m.) trwa 12 minut. W połowie drogi na Myślenickich Turniach (1352 m n.p.m.) jest stacja przesiadkowa, bo kolej ma dwa odcinki, w sumie niespełna 4300 metrów. Różnica wysokości wynosi 936 metrów.
Starą kolejkę na Kasprowy, która pracowała przez ponad 70 lat, zbudowano w ekspresowym tempie. Inwestycja zaczęła się 1 sierpnia 1935 r. a już w grudniu ukończono budowę stacji w Kuźnicach i na Myślenickich Turniach. Pierwszy kurs miał miejsce 26 lutego 1936 r. a 15 marca pierwsi pasażerowie wyjechali na szczyt Kasprowego Wierchu. Modernizacja kolejki trwała od maja do grudnia 2007 roku.
Budowie pierwszej kolejki, tak jak i jej modernizacji, towarzyszyły liczne protesty. Wtedy protestowali przyrodnicy, ostatnio ? ekolodzy. Wywalczyli zmniejszenie przepustowości latem.
Na szczycie, w budynku stacji znajduje się bar, poczekalnia, kasy (tylko bilety w dół i tylko jeśli są wolne miejsca) oraz dyżurka TOPR. Wyżej, na szczycie góry, stoi obserwatorium astronomiczne.

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 1

    wędrowiec, 15 marca 2016 @ 10:03

    Właśnie usłyszałem, że dziś kolejka linowa na Kasprowy obchodzi 80. urodziny.
    Gratulacje.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!