Ornes
Wikingowie stawiali kościół na wzór łodzi

Autorka: Zuzanna Grabska
Nie jest to najpiękniejszy stavkirke na naszej drodze, ale zajmuje wyjątkowe miejsce wśród 28 kościołów tego typu, jakie zachowały się w Norwegii – zarówno pod względem architektury jak i historii stylu.
fot: Petr Šmerkl/Wikipedia
Ornes. Wikingowie stawiali kościół na wzór łodzi
Budowniczowie byli najwyraźniej świadomi ówczesnych międzynarodowych trendów panujących w architekturze i zręcznie przenosili ornamentykę z kamienia na drewno. Ich mistrzostwo sprawiło, że dekorację tego typu zaczęto określać stylem Urnes.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Po trzech godzinach jazdy z Oslo w stronę Północy, w pobliżu miejscowości  Fagernes mijamy drogowskaz: Vang. To nazwa znana polskim miłośnikom gór, zwłaszcza tym bywałym w Karpaczu. W Vang stał kiedyś kościół typu stav.

Takich kościółków zbudowano w czasach chrystianizacji kraju około tysiąca. Wszystkie były niewielkie, wszystkie drewniane. Wszystkie w swej konstrukcji i wystroju łączyły elementy nowej wiary, z tradycyjnymi wierzeniami Wikingów. Prosta bryła, więźba dachowa przypominająca konstrukcję łodzi, szaleństwo snycerskiej ornamentyki: motywy roślinne splatające się z przedstawieniami węży i smoków, sterczyny na dachach prujące niebo, jak dzioby wikińskich okrętów. Takich budowli zachowało się kilkanaście. Nazywa się je stavkirke. W XIX w mieszkańcy Vang nie mieli za co wyremontować swojego kościoła, więc wystawili świątynię na sprzedaż. Kupił ją król pruski Fryderyk Wilhelm IV i postawił w Brückenbergu, u stóp Śnieżki. Dziś, zwana Świątynią Wang, stoi nadal w tym samym miejscu, czyli w Karpaczu Górnym. Nie mamy więc po co jechać do Vang

Drogi ubywa powoli

Poruszamy się niespiesznie, bo tak tu się jeździ. Na norweskich drogach obowiązuje prędkość 90 km/h, a wszędzie, gdzie tylko znalazłby się ślad uzasadnienia, ograniczono ją do 50, ba, nawet 40 km na godzinę. I wszyscy jeżdżą tak, jak każą przepisy. Norwegowie – bo tak trzeba, cudzoziemcy – bo mandaty mogą tu zrujnować każdego.

Najstarszy stavkyrke w Norwegii

Dopiero kolejnego dnia dojeżdżamy do Urnes… Nie jest to najpiękniejszy stavkirke na naszej drodze, ale zajmuje wyjątkowe miejsce wśród 28 kościołów tego typu, jakie zachowały się w Norwegii – zarówno pod względem architektury jak i historii stylu. Został zbudowany w pierwszej połowie XII wieku (około 1130 roku) jako prywatny kościół wpływowej rodziny z tej miejscowości. Niektóre belki jego konstrukcji pochodzą z jeszcze o sto lat późniejszej budowli. Dzisiaj jest jednym z najstarszych i najlepiej zachowanych drewnianych kościołów w Norwegii. Kunsztowne drewniane rzeźbienia świadczą o zręczności wznoszących go rzemieślników, a jego wnętrze jest nadzwyczaj bogato zdobione. Budowniczowie byli najwyraźniej świadomi ówczesnych międzynarodowych trendów panujących w architekturze i zręcznie przenosili ornamentykę z kamienia na drewno. Ich mistrzostwo sprawiło, że dekorację tego typu zaczęto określać stylem Urnes. Szczególnie piękny jest północny portal kościoła: walkę dobra ze złem pokazano tu jako walkę węża z psem…

 Warto wiedzieć

* Najstarszy stavkirke znajduje się w miejscowości teraz zwanej teraz Ornes, położonej na wschodnim brzegu Lusterfjorden, odnogi  Sognefjordu.
* Historyczną nazwę Urnes odnosi się jedynie do kościoła.
* Do Ornes prowadzi wąska i wiodąca przez tunele droga, to około 30 km od Skjolden (tu trzeba zjechać z drogi nr 55). Łatwiej tu dotrzeć promem z leżącej po drugiej stronie Lusterfjorden miejscowości Solvorn.

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij