Aleja Zasłużonych liczy już około 150 grobów i na kolejne nie ma w niej miejsca. Wprawdzie jest też Aleja Zasłużonych na Nowym Cmentarzu Podgórskim, ale zainteresowanie tamtym miejscem jest niewielkie.
Jestem w tych stronach niemal w dwa wieki po naszym poecie. Stepu oczywiście już nie ma. Są na jego miejscu pola uprawne, miasta i wioski. Ale Dniestr, po pokonaniu 1352 kilometrów od źródeł wpada do tego samego limanu Dniestrowego...
Wieś zasłynęła dzięki wodom mineralnym. Lecznicze działanie tutejszych szczaw odkryto już w średniowieczu i założono pierwsze uzdrowisko. Leczy się tu choroby układu nerwowego, narządu ruchu i płuc.
Jakim władcą Rzeczpospolitej byłby Stanisław Leszczyński do końca nie wiadomo. Ocenia się go natomiast jako pełnego kultury mecenasa sztuki. To z jego inicjatywy powstał w Nancy – jak uważają mieszkańcy – najpiękniejszy plac świata.
Muzeum jest galerią wystawienniczą prac przede wszystkim samego Salvadora Dali, ale również jego przyjaciół. Nie miejsce na omawianie pokazanych eksponatów; tu współgra ze sobą wszystko – przedmiot, sposób ekspozycji, instalacja czy zaskakujące zestawienie.
W listopadzie 2011 roku mieszkańcy ośmiu wsi w gminie Uście Gorlickie zadecydowali o ustawieniu dwujęzycznych tablic. We wsi Regietów "za" głosowali wszyscy mieszkańcy, tak Łemkowie jak Polacy. Tablice stanęły w końcu września 2012 r.
Nowy Świat często nazywany jest „Paradise”, czyli rajem, albo nadmorskim amfiteatrem skalnym. Każda z tych nazw odzwierciedla to, co zobaczymy. Stanowi on ogromną atrakcję turystyczną.
Niewielkie pruskie miasteczko, nazywające się wtedy Osterode, przez miesiąc stanowiło stolicę cesarstwa. Stąd Napoleon zarządzał ogromnym imperium, a jego podkomendni… grabili co się dało.
Polski król Jan Kazimierz był 76. opatem Saint-Germain-des-Prés, aż do nagłej śmierci w 1672 r., która nastąpiła prawdopodobnie w wyniku apopleksji na wieść o upadku twierdzy Kamieniec Podolski w czasie wojny polsko-tureckiej.
W środkowej arkadzie wisi gotycki dzwon „Jan” z 1504 roku. Był odlany w czasach Aleksandra Jagiellończyka. Jako jedyny przetrwał czasy II wojny światowej, a to dzięki napisowi jaki na jego kołnierzu się znajduje. Niemcy nie przetopili go na armaty.