Ostatnio dodane artykuły z kategorii: na kajak

Malownicze i naturalnie wyglądające ujście Świdra do Wisły jest tworem sztucznym. Zostało ono przekopane w latach 70. ubiegłego wieku podczas budowy drogi. Wcześniej Świder płynął jeszcze kilka kilometrów dalej, równolegle do Wisły.

Największe zbiory przyniósł spacer szeroką, nieco piaszczystą drogą przez las, wśród starych dębów i starych sosen. Na skraju pełno maślaków, w zaroślach koźlaki i borowiki. Wśród trawy białe kapelusze kań.

Autorka: Zuzanna Grabska

Kiedyś był tu błotnisty bród przez rzekę. Teraz, płynąc Brdą, Męcikał poznamy również po przeprawie. Są tu bowiem aż trzy mosty na trasach łączących Chojnice z Kościerzyną.

W zbiorniku tym znajduje się 38 mln m? wody. Jest to popularne miejsce uprawiania sportów wodnych, zwłaszcza jachtingu, kajakarstwa i windsurfingu, a także wędkarstwa. Po zalewie pływa stateczek wycieczkowy.

Autorka: Zuzanna Grabska

Zaprezentują się zrzeszenia wodniackie: żeglarze, kajakarze, właściciele przeżywających drugą młodość tradycyjnych wiślanych pychówek z żaglem rozprzowym. Do Portu Czerniakowskiego spłyną jednostki z całego dorzecza Wisły.

Wieś położona jest zaledwie 9 km na północny wschód od Druskiennik. Ono znajduje się jednak na prawym brzegu rzeki. Dotrzeć tu można pieszo, samochodem, autobusem, a w lecie statkiem wycieczkowym lub kajakiem.

Autorka: Anna Ochremiak

Nie cumujemy, ograniczamy się do oglądania wyspiarskiej i nadbrzeżnej przyrody od strony wody. Brzegi rzeki zdobią dziurki gniazd jaskółek brzegówek. Puste już zupełnie o tej porze roku.

Autorka: Anna Ochremiak

Może to źle, ale przybiliśmy do brzegu jednej z wysp. Nie my pierwsi. Łatwo to było poznać po obecnych nawet tam puszkach po o piwie i nadpalonych gałęziach drzew w miejscu, gdzie amatorzy dzikiej przyrody palili sobie ogniska.

Autorka: Anna Ochremiak

Oznakowanie szlaku żeglugowego na Wiśle jest szczególne: odzwierciedla dawny podział kraju. W „austriackim zaborze” są tyczki biało-czarne i biało-czerwone. Na „pruskim” odcinku – boje. A „w Królestwie” – albo tak, albo tak.

Trudno uwierzyć, że niegdyś było to miasto ważne w naszej historii, do którego zjeżdżali królowie, książęta i papiescy legaci. A tutejsze opactwo należało do najbogatszych instytucji kościelnych na Mazowszu.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!