Ostatnio dodane artykuły z kategorii: na rower

Już na wjeździe do Jastarni zobaczymy przy drodze, od strony morza, zasieki z drutu kolczastego i zapory przeciwczołgowe. To jednak już tylko zaproszenie do obejrzenia muzeum na wolnym powietrzu. Ciekawego nie tylko dla miłośników militariów.

Kąpielisko w Brzeźnie jest najstarszym kąpieliskiem na Pomorzu Gdańskim, starszym nawet niż kąpielisko w Sopocie. A jego istnienie zawdzięczamy... Francuzom.

Błaskowizna to niewielka wieś na południowo-wschodnim brzegu jeziora najgłębszego w Polsce jeziora Hańcza. Ciągnie się wzdłuż jednej ulicy nad jego brzegiem aż do wypływu z jeziora rzeki Czarna Hańcza. Blisko stąd do przyrodniczych atrakcji.

Zabezpieczoną schodkami oraz barierkami ścieżką wchodzimy na szczyt. Stąd roztacza się piękna panorama. Widoczne jest zagłębienie rzeczki Szeszupy. Jego dno pokrywają liczne jeziorka o pięknych barwach.

Rezerwat Głazowisko Bachanowo jest łąką o powierzchni około 1 ha pokrytą wieloma głazami różnej wielkości. Policzono, że może ich być 10 tysięcy. Rozlokowane są na czterech tarasach. Przyniósł je tu lodowiec ze Skandynawii.

Dworek modrzewiowy był bardzo zaniedbany, a efektem było jego zawalenie. W 1965 roku część dworu rozebrano z zamiarem konserwacji, ale prace przerwano. Nic się już nie udało uratować. Dzisiaj jest to budynek murowany.

Zwiedzanie tego zakładu robi wrażenie. Byliśmy m.in. w halach mieszczących 78 wielkich stalowych cystern z procesem fermentacji sterowanym komputerowo. Byliśmy w wielkiej piwnicy win znajdującej się 22 m pod ziemią...

Smolniki to wieś przy północnej granicy Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Jest malowniczo położona na wysokim płaskowyżu, na krawędzi pradoliny Szeszupy i otoczona jest lasami. Nazwa wsi wywodzi się od smolarzy, którzy w XVI wieku mieli tutaj swoje budy.

Dawne obronne grodzisko Eketorp, gruntownie przebadane przez archeologów a następnie odbudowane. Otacza je wysoki kamienny mur z bramą, wewnątrz są drewniane domy mieszkalne – w kilku z nich muzeum, warsztaty rzemieślnicze, stajnie, chlewy itp.

Autorka: Anna Ochremiak

Jeździli czołgami, tratowali drzewa, kotłowali piaszczyste podłoże. Niewiele chciało tu rosnąć, jedynie wrzosy. Bo ta roślina ma takie masochistyczne skłonności: lubi by ją deptano, gnieciono, łamano. Wtedy rośnie najbujniej i kwitnie najpiękniej.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!