Ostatnio dodane artykuły z kategorii: piesze wycieczki
Autorka: Anna Ochremiak

Gdy Dušan Jurkovič projektował cmentarz, pola i łąki sięgały pod sam szczyt. Gdy po wysiedleniach Łemków zbrakło tu ludzi, którzy uprawialiby pola, porosły je krzaki, potem drzewa. Dziś cmentarz ukryty jest w bukowym lesie.

Łopienka była najważniejszym miejscem kultu maryjnego w Bieszczadach aż do czasu przymusowych wysiedleń. A to dzięki cudownemu obrazowi Matki Boskiej Łopieńskiej. Kiedyś odpusty odbywały się tu kilka razy w roku.

Czescy i polscy speleolodzy, podczas wspólnej ekspedycji w 2016 roku, dzięki sondom pomiarowym, oszacowali głębokość jaskini na 404 metry. Przepaść Hranicka jest więc najgłębszą na świecie zatopioną jaskinią.

Autorka: Anna Ochremiak

Pokopalniane i poprzemysłowe pozostałości – rewitalizowane i udostępniane do zwiedzania – decydują o współczesnej atrakcyjności Rudaw. Zabytki techniki najlepiej zwiedzać korzystając z wytyczonych szlaków pieszych i rowerowych.

Autorka: Anna Ochremiak

Polodowcowy płaskowyż pocięty jest głębokimi wąwozami, ożywianymi potokami tylko w czas roztopów i większych deszczów. Doliny wydzielają wzgórza o wysokości względnej sięgającej nawet stu metrów...

Na trasie nie ma przepaści, lawin ani niedźwiedzi. Wycieczka nie wymaga ani specjalnej kondycji fizycznej ani niezwykłej odwagi. Wymaga jednak znajomości historii aby cieszyć się śladami minionych epok.

Autor: Marek Nowak

Skałki mają różnorakie formy, wiele z nich przypomina monstrualne grzyby. Naliczono około setki mniejszych i większych ostańców. Większość z nich nie ma własnych nazw, kilkanaście zasłużyło na takie, które opisują ich kształty.

Autorka: Anna Ochremiak

Kto nie pędzi w pośpiechu, a delektuje się górami, niech wysiądzie z pociągu jeszcze zanim wygramoli się on na przełęcz i przesiądzie się na kolejkę linową Diavolezza. To po to, by zobaczyć jeden z piękniejszych alpejskich pejzaży.

Autorka: Anna Ochremiak

Lodowiec zbliża się z każdym krokiem. Jest naprawdę ogromny, jego szarawe popękane cielsko wije się w dolinie. Po bokach widać jej ciemne martwe brzegi. Jeszcze niedawno wypełnione były lodem. Ubywa go…

Uratowało ją zamontowanie na niej w 1962 r. przekaźnika radiowo-telewizyjnego. Nie była jednak dostępna dla turystów. Dopiero w 2013 r. wieżę przejęło miasto, przeprowadziło remont i udostępniło publiczności.  

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!