Ostatnio dodane artykuły z kategorii: * Śladami katastrof lotniczych
Autorka: Zuzanna Grabska

Nieśli pomoc warszawskim powstańcom. Samolot Liberator KG 939 „A-Able” przyleciał z Włoch został uszkodzony nad Warszawą gdy załoga dokonywała zrzutu w nocy z 14 na 15 sierpnia.

Autorka: Anna Ochremiak

Pomnik ten powstał ze szczątków samolotu sanitarnego L-200 Morava, który rozbił się tu 25 maja 1973 r. Leciał on z Gdańska z przystankiem w Kielcach do Nowego Targu i transportował chore dziecko...

Mimo że imię Żwirki i Wigury w nazwie nosi mnóstwo szkół i ulic w Polsce, mało kto wie o wzniesieniu Kościelec w Cierlicku (Kostelec v Těrlicku). O Żwirkowisko (jak nazwano miejsce tragedii) na Kościelcu troszczy się gmina Cierlicko (Těrlicko)...

Cała historia jest od początku do końca niejasna i okryta mnóstwem tajemnic. Nikt tak naprawdę nie wie, czy samolot spadł na skutek wybuchu bomby, czy też został przez pomyłkę zestrzelony...

Rzeźba przedstawiająca parę prezydencką stoi u zbiegu ulic Żeromskiego (to paradny radomski deptak) i Traugutta, na skwerku nieopodal klasztoru bernardynów. Ma około 2,5 metra wysokości. Ustawiono ją na niewielkim postumencie.

Aleja Zasłużonych liczy już około 150 grobów i na kolejne nie ma w niej miejsca. Wprawdzie jest też Aleja Zasłużonych na Nowym Cmentarzu Podgórskim, ale zainteresowanie tamtym miejscem jest niewielkie.

Autorka: Barbara Doktór

Pomnik ofiar katastrofy stoi tuż obok stadionu Skry przy ul. Wawelskiej 5. Na jednej ze ścian postumentu wyryte są napisy w języku polskim i angielskim. Między innymi zdanie: "Utraceni lecz nie zapomniani... Nie w walce lecz przez los".

Autorka: Barbara Doktór

Tego słonecznego dnia w Lesie Kabackim i w Powsinie wypoczywały setki ludzi. Tuż po godz. 11 pojawiła się sylwetka samolotu. Maszyna leciała bardzo nisko i dymiła. „Tadeusz Kościuszko” runął między drzewa.

Dolina Olczyska jest niewielką dolinką pomiędzy Nosalem a Wielkim Kopieńcem we wschodniej część regli zakopiańskich. Prowadzi tam szlak zielony od Jaszczurówki, dzielnicy Zakopanego przy drodze do Morskiego Oka.

Węgrzy darzą nas najszczerszą sympatią i postawienie tego pomnika było dla nich odruchem serca. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że byłoby im przykro, gdyby usłyszeli o naszych waśniach dotyczących tej katastrofy.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!