Ostatnio dodane artykuły z kategorii: świątynie buddyjskie

Sławne Wzgórze Mandalaj oraz znajdujące się u jego podnóża, na zboczach i szczycie pagody z ołtarzami w nich oraz setkami posążków i dekoracji, stupy czy posągi należą do najważniejszych punktów zwiedzania nie tylko tego miasta, ale w ogóle Birmy.

W języku mon znaczy to Święty Włos. Zawiera bowiem w sobie relikwię Buddy – jego włos. Według legendy początek dali jej mnisi-misjonarze, którzy około 230 r. p.n.e. przybyli tu z Indii z włosem Buddy.

Chciałbym tu jeszcze kiedyś wrócić. Może sam, na trochę dłużej. Ale czy za parę lat, gdy i Birmę zaczną zadeptywać tłumy turystów, odnajdę jeszcze ciszę, magię i niezwykły urok lasu stup Kakku… Pragnę w to wierzyć.

Tu, w Birmie, w prowincji Szan, zachował się najliczniejszy w świecie zwarty kompleks tych kultowych budowli. Według legendy, w III wieku p.n.e. gdy je zbudowano, stało ich tu ponad 7,6 tysiąca. Do naszych dni zachowało się dokładnie 2478.

Francuski przyrodnik Henri Mouhot nie był odkrywcą Angkoru. Chociaż to rzeczywiście jemu zawdzięcza późniejszą sławę średniowieczna stolica Khmerów. Angkorskie rysunki Mouhota wzbudziły tylko sensację w świecie naukowym.

Kariera Siem Reap jest zrozumiała. Stanowi ono bramę do zabytków średniowiecznego królestwa Khmerów, które znajdują się w odległości od paru, do maksymalnie 50 km od centrum miasta. Aby zobaczyć te najważniejsze można więc przylecieć tylko tutaj.

Otoczona jest przez dżunglę, a na jej terenie jest dużo soczystej roślinności. Robi ona ogromne wrażenie i to od samego wejścia. Droga na świątynne wzgórze prowadzi przez groblę, która w dalekiej przeszłości była zarazem głównym traktem miasta.

W Wat Po jest ponad 1000 posągów Buddy, ale turyści przychodzą tu zobaczyć ten jeden. Jest nim gigantyczny, pozłacany Leżący Budda. Ma on 46 m długości i 15 m wysokości. Wyobraża on Buddę w trakcie przechodzenia w stan nirwany.

Na długo zapamiętam twarze mnichów nie wyrażające żadnych uczuć, tylko spokój i dyscyplinę. Czy wyglądałbym inaczej, powoli posuwając się ku skromnemu obiadowi – chochli ryżu z dodatkami, w szpalerze gapiących się i bez przerwy pstrykających gości…

Mingun leży na prawym brzegu rzeki, płynie się do niego łodziami. Sławny dzwon przyciąga mnóstwo turystów. Każdy może w niego uderzyć drewnianą pałką aby usłyszeć jego dźwięk. Ale nie tylko on zasługuje tu na uwagę...

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!