Vrátna
Żywym ku przestrodze

Pod chatą Vrátna jest drogowskaz prowadzący na cmentarz. Ścieżka jest zaniedbana i zarośnięta. Sam cmentarz jest zaniedbany i jakby opuszczony? Motto jak na innych symbolicznych cmentarzach? "Mŕtvym na pamiatku, živým na výstrahu".
fot: Barbara Górecka
Vrátna. Żywym ku przestrodze
Corocznie przed Świętem Zmarłych odprawiana jest tu msza i oddawany jest hołd ofiarom gór.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Symboliczny cmentarz we Vrátnej znajduje się na końcu Starej Doliny w niedalekiej odległości od chaty Vrátna. Można tu dojechać autobusem z Terchovej (Terchová) lub przejść pieszo przepiękną doliną. 

My idziemy pieszo, ruszamy z Terchovej. Jako że to miasto legendarnego Janosika to po lewej stronie mijamy jego sporych rozmiarów pomnik. Po prawej towarzyszy nam potok Vrátňianka. Jesteśmy w Narodowym Parku Mała Fatra, utworzonym w 1988 r. Przechodzimy przez piękny kanion zwany Tiesňavy. Po lewej mijamy fantastyczne formy skalne zwane Boboty a po prawej grań Sokolia ze ?Zbójnickim chodnikiem?. W wąskim wąwozie na stoku Bobot, nad potokiem umieszczony jest posążek Madonny i znak wskazujący miejsce do którego sięgała woda potoku. Było to w czasie powodzi w 1948 roku. Wtedy to masy wody spływające ze stoków Wielkiego Rozsutca zalały Stefanową i pochłonęły 14 ofiar.

Tym, którzy zginęli w Małej Fatrze

Mijamy osadę Stary Dvor i dochodzimy do chaty Vrátna. Pod chatą jest drogowskaz prowadzący na cmentarz. Czas przejścia określono na około10 min. Ścieżka jednak jest zaniedbana i zarośnięta. Sam cmentarz też w chwili obecnej jest zaniedbany i jakby opuszczony? Motto jak na innych symbolicznych cmentarzach? Mŕtvym na pamiatku, živým na výstrahu. Cmentarz został wybudowany w 1997 r. i poświęcony ludziom, którzy zginęli w Małej Fatrze, a otwarty i konsekrowany 25 lipca 1998 r. powstał jako trzeci słowacki cmentarz symboliczny. Wybudowano go dzięki akcji Pogotowia Górskiego (Horská služba). Ratownicy mieli plan ale nie mieli pieniędzy. Do szybkiego powstania cmentarza przyczynił się przedsiębiorca z Terchovej ? Jozef Mičo. Jako ochotnik wstąpił do Pogotowia Górskiego i zaczął działać. Magia tego miejsca go zauroczyła. Jako właściciel firmy budowlanej zainwestował około trzech tysięcy dolarów i był to najpiękniejszy sponsoring. Budowa trwała około miesiąca.

Tabliczki z nazwiskami

W centralnym miejscu cmentarza jest maleńka kapliczka a przed nią znak horskiej služby. Na drewnianych balach wokół umieszczono tabliczki z nazwiskami. W chwili otwarcia cmentarza były 52 tabliczki z nazwiskami ludzi, którzy zginęli w latach 1957-97. Obecnie jest ponad 70 nazwisk. Jest też tablica z 14. nazwiskami ludzi pochłoniętych przez powódź w Stefanowej 11 czerwca 1848 r. Na tę tablicę nie chciała się zgodzić Horska služba? Corocznie przed Świętem Zmarłych odprawiana jest tu msza i oddawany jest hołd ofiarom gór.

Najwięcej ofiar pochłonął Wielki Rozsutec?

Góra, która przyciąga swoim majestatem, ale i zabiera na zawsze. Kilka lat temu na Wielkim Rozsutcu zdarzyła się ogromna tragedia. Zginął ojciec z 8-letnią córką (Polacy z Katowic) od porażenia piorunem. Trzymali się za ręce? Syn przeżył,  bo stał obok. Terchowscy wolontariusze wykonali im tabliczkę pamiątkową  ?  Magdalena i Jarosław Kinder. Przyczyną śmierci wielu ludzi były burze, zawały serca, zasypanie lawinami lub wyczerpanie. Jak mówi Jozef Mičo? nasze góry są piękne, ale brutalne. Sztuką jest w nich być i z nich wrócić. Tragedią jest, gdy szuka się piękna, a znajduje się śmierć.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 21 października 2010; Aktualizacja 5 grudnia 2017;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij