Ostatnio dodane artykuły z kategorii: Kotl. Kłodzka

Za gospodarskich rządów Marianny Orańskiej ponad wodospadem urządzono romantyczny park z fontanną, później dobudowano pomosty i schodki na punkty widokowe oraz na dno wąwozu. Te instalacje się jednak nie zachowały.

Po 1945 roku nie zniszczona w czasie wojny miejscowość była w dyspozycji FWP.Teraz większość zabytkowych pensjonatów jest w rękach prywatnych, ładnie odremontowane nadają Międzygórzu „tyrolski” charakter.

Od pięciu setek lat zamek nie pełni już swej pierwotnej funkcji a materiał z warowni posłużył budowie najstarszego zakładu leczniczego „Jerzy” i domów prywatnych w czasie gwałtownego rozwoju uzdrowiska w XIX wieku.

Osadę, zwaną wtedy Grunwald, odkrył dla narciarzy Heinrich Rübartsch. Jemu przypisuje się założenie pierwszego narciarskiego śladu w Górach Orlickich (po niemiecku to Adlergebirge) i wiele zasług dla rozpropagowania walorów turystycznych okolicy.

W słoneczny dzień urzeka panorama wspinających się ku wzgórzu uliczek obstawionych ciasno starymi domami i obwiedzionych średniowiecznym murem. W dzień słoty szczególnie mocno straszą liszaje na ścianach i opadające ze ścian tynki.

Na szczycie Śnieżnika znajduje się rumowisko skalne, a poniżej niego – łąki górskie. Bo to jedyny wierzchołek w tej części Sudetów, który wystaje ponad granicę lasu; regiel górny kończy się tu na wysokości 1250 m.

Luźna łańcuchówka ciągnie się przez prawie cztery kilometry nad potokiem Jodłówka. Zachowało się tu kilka starych zagród charakterystycznych dla tutejszego budownictwa w połowie XIX wieku. Niemieckiego – oczywiście.

W grudniu ubiegłego, 2011 roku, barierka, która przez ostatnie lata służyła za ogrodzenie jednego z domów w przygranicznym Międzylesiu, wróciła na miejsce. Staraniem miasta i licznych pasjonatów. Ot taka historia. Może ktoś zna ciekawe szczegóły?

Autorka: Renata Majek

Wystawa skupia blisko pół tysiąca głównie wiszących zegarów, popularnych na Śląsku w XIX i początku XX w. Ala są i starsze, pamiętające drugą połowę XVII w., z drewnianym mechanizmem, wskazujące tylko godziny.

Autorka: Renata Majek

Około 15-kilometrowy malowniczy odcinek Nysy Kłodzkiej między Młynowem a Bardem – ze względu na urok – zwany jest Przełomem Bardzkim, a nawet Cudem Sudetów. Rzeka w tym miejscu kilkoma meandrami przecina Góry Bardzkie.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!