To ponad 50-tysięczne dziś, przemysłowe miasto nie ma zbyt wiele do zaoferowania turystom. Ze względu jednak na ciekawą przeszłość i liczące setki lat związki z Polską oraz miejsca dotyczące również naszej historii i naszych wybitnych rodaków, zasługuje na poznanie.
W 1830 roku rozwścieczony polskim Powstaniem Listopadowym car Rosji Mikołaj I wydał rozkaz zburzenia miasta i wybudowania na jego, znakomitym ze strategicznego punktu widzenia obszarze, potężnej Twierdzy Brzeskiej.
Brześć, od 1944 roku główna brama zachodnia najpierw ZSRR, a obecnie Republiki Białoruś, za osiem lat – w 2019 roku, obchodzić będzie tysiąclecie pierwszej o nim wzmianki pisanej. Ściślej – o drewnianym grodzie Berestie należącym do słowiańskiego plemienia Deregowicze, który dał początek obecnemu miastu.
Na placu Lenina przewodniczka pokazała nam w swoim albumie, jak miejsce to wyglądało przed wojną oraz przed zburzeniem w 1953 roku na polecenie Nikity Chruszczowa zabytkowego, największego w mieście kościoła jezuitów, w krypcie którego znajdował się grób św. Andrzeja Boboli.
Starsi nadal są scaleni z przeszłością. W ich sercach jest miejsce dla przodków, dla dusz zmarłych, dla obrzędów i sacrum. Kobiety, pamiętają dawne pieśni. Śpiewają je na co dzień, przy różnych okazjach. Młodzież tych pieśni już nie śpiewa.