Rzym
Rogaty Mojżesz u św. Piotra

Intrygujące są te różki, którymi Michał Anioł obdarzył głowę proroka. Intrygują, nie rażą, stanowią wręcz naturalny element głowy Mojżesza dłuta Michała Anioła w bazylice San Pietro in Vincoli (św. Piotra w Okowach).
fot: Halina Puławska
Rzym. Rogaty Mojżesz u św. Piotra
Na zdjęciach w galerii kolejno: wnetrze bazyliki, kaplica Aldobrandini, uliczka Sette Sale, zejście z Sette Sale do Via Cavour, pałac kardynalski Vincoli.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Z obserwacji tych, którzy wszystko wkładają w statystyczne tabelki wynika, że najczęściej odwiedzaną w kościołach rzymskich rzeźbą jest Mojżesz dłuta Michała Anioła w bazylice San Pietro in Vincoli. Przyciąga uwagę i zapewne wielu obserwatorów nie pamięta, jak wygląda cały monument.

Giorgio Vasari, artysta, architekt, „dokumentalista”, niewiele młodszy od Michała Anioła i jego wierny wielbiciel, tak pisał o posągu Mojżesza:

Prorok siedzi w pozycji niezwykłej, z prawą ręką opartą na tablicy Przykazań, podczas gdy lewą trzyma sploty długiej brody, tak wypracowanej, że włosy (…) występują tutaj w całej pełni, miękko i szczegółowo. Wydaje się wprost niemożliwe, aby dłuto zamieniło się w pędzel. Twarz Mojżesza  jest również wspaniała, nosi wyraz święty i groźny prawdziwego wodza; zdaje się wymagać zasłony, taki ma w sobie blask i olśniewa (…) Oprócz tego pięknie układają się rzeźbione draperie, a muskuły rąk, układ kostny i żyły, i nerwy są świetnie wypracowane; także kolana, stopy i nogi wraz z należnym do nich ubiorem (…) *

Ani słowa o rogach. Czy ich istnienie było wówczas oczywiste i bezsporne i nikogo nie dziwiło? A propos: Mojżesz z rogami przedstawiany był wielokrotnie w rzeźbach i miniaturach średniowiecznych. Intrygujące są te różki, którymi Michał Anioł obdarzył głowę proroka. Intrygują, nie rażą, stanowią wręcz naturalny element głowy.

Historia rogów na głowie Mojżesza jest na pozór prosta i rozpoczęła się dzięki św. Hieronimowi. Aby w ciągu kilku dziesięcioleci przetłumaczyć tekst Biblii, święty nauczył się hebrajskiego. W Drugiej Księdze Mojżeszowej Exodus, 34, 29-35, wprowadził ową twarz rogatą (facies cornuta) zamiast twarzy promieniejącej, świetlistej, pełnej blasku (czyli facies coronata). Różne są tego faktu interpretacje. Jedna, najprostsza, mówi, że św. Hieronim przez nieznajomość hebrajskiego pomylił się. Ale święty miał również do dyspozycji tekst grecki Biblii. Interpretacja inna dopuszcza zastosowanie przez Hieronima swoistej przenośni, wykorzystania  zbieżnego w języku hebrajskim brzmienia słów, połączenia świetlistości z promieniami słonecznymi, wyglądającymi zza chmur niby rogi.

Taka była intencja. I zgodnie z nią w Kronice świata, trzynastowiecznej miniaturze, Mojżesz ma głowę otoczoną świetlistą aureolą. Jeszcze inaczej – godząc i rogi, i promienistość – przedstawił Mojżesza malarz Giuseppe di Ribera na obrazie z 1638 r. „Mojżesz” (obraz  przechowywany jest w Muzeum di San Martino w Neapolu), na którym kosmyki włosów jak naelektryzowane, jak promienie właśnie, sterczą w miejscu rogów.


* Giorgio Vasari „Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów”, tłumaczenie Karol Estreicher. Opierałam się na wydaniu PIW z 1980 roku.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 1

    maurycy, 25 stycznia 2010 @ 19:36

    Rogatego Mojżesza można zobaczyć też w Polsce w miejscowości Obra. Jest na suficie zakrystii kościoła oblatów (kiedyś cysterski). To w Wielkopolsce, niedaleko znanego z parowozowni Wolsztyna.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!