To najbardziej zielona stolica w Europie, gdyż w żadnej innej nie ma aż tylu parków, skwerów. W granicach miasta jest nawet Puszcza Wodica, przez którą jeżdżą tramwaje. Ostatnią nowością w zielonym pejzażu miasta są trasy widokowe.
Zaskoczony jestem, że ekspozycja w muzeum II wojny światowej rozpoczyna się dokumentacją współczesnych walk w Donbasie, na zbuntowanym wschodzie kraju...
Wiele uwagi poświęcono kozackim hetmanom oraz bohaterom walk o niepodległą Ukrainę w trakcie i po I wojnie światowej. W wielu przypadkach muzealna prezentacja związana jest również z naszą historią.
Kijowski meczet, zbudowany z jasnego kamienia, z tradycyjną, wielką bramą z ostrołukowym, zdobionym wejściem i kilkoma stalowo-czarnymi kopułami, gdyż nakryte są nimi również inne budynki kompleksu, jest bardzo efektowny.
W żadnym z przewodników informacji nie znalazłem. Trochę, ale tylko kalendarium i kilka ilustracji w folderze w języku ukraińskim, jaki otrzymałem od siostry Oresty. Na mapie ciekawych miejsc Kijowa pojawiło się więc nowe...
Uroczysko Babi Jar jest nadal mroczne, ponure, odwiedzane – może poza okolicznymi mieszkańcami korzystającymi z tego parku – rzadko. To miejsce martyrologii od 100 do 200 tysięcy (!) – szacunki są różne – ofiar stalinowskiego i hitlerowskiego terroru.
Przy ulicy Oleny Telihy stoi tablica poświęcona ofiarom apokalipsy Kureniowki. Doszło do niej w roku 1961, ale została tak utajniona, że przez ponad 40 lat, również w niepodległej Ukrainie (!!!) i w trzymilionowym mieście mało kto o niej wiedział.
Już w XI wieku Ławra Pieczerska była centrum malowania ikon. Z klasztornej szkoły malarstwa wywodzili się, tradycyjnie anonimowi, autorzy sławnych, tworzonych także poza murami tego monastyru staroruskich fresków i mozaik.
Gdy dysponuje się jednak wolnym dniem, a chociażby jego połową, warto i tam się wybrać. Skansen zajmuje duży, 150-hektarowy obszar. Zgromadzono w nim ponad 300 zabytków wiejskiej architektury drewnianej z terenu całej Ukrainy.
W wodach Dniepru książę i późniejszy prawosławny święty Włodzimierz I Wielki ochrzcił wg przekazów, w 988 roku, kijowian. Przypomina o tym tablica na kamiennej już cerkwi św. Ilji zbudowanej w roku 1552 na miejscu tamtej, historycznej, ale drewnianej.