Sidi Bu Sa'id
Nadmorskie miasteczko artystów

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Nieopodal stolicy Tunezji ? Tunisu, a w pobliżu legendarnej Kartaginy, leży przepiękna biało-niebieska wioska Sidi Bu Sa’id, zwana też miastem artystów. Pięknie położona nad Zatoką Tuniską, zachęca do odwiedzin i nastrojowego odpoczynku.
Nazwa wioski podobno wywodzi się od imienia XIII-wiecznego świętego. Był nim, jak głosi legenda, święty Ludwik, który podczas grabieży Kartaginy, uciekł z niej i zamieszkał w pobliskiej osadzie. Wielką sławę i szacunek bliźnich zdobył lecząc m.in. skutki ukąszeń skorpionów. W XVI wieku władze nad osadą przejęli Hiszpanie. Ich następcy, pamiętając o wcześniejszych animozjach religijnych, aż do roku 1819 nie wpuszczali ?niewiernych” do wioski. Jeszcze w XVIII wieku Sidi Bu Sa’id stała się ważnym miejscem dla ?Wielkiego Tunisu”. Rezydencje pobudowali tu najwyżsi ówcześni dostojnicy, notable, ministrowie, a nawet bej. W 1912 roku przybył do osady poddany brytyjski, baron Rodolfe d’ Erlanger, który zakochał się w tym miejscu. Zbudował sobie pałac (obecnie siedziba Muzeum Muzyki Śródziemnomorskiej) i odnowił stare budowle.
Od tamtej pory Sidi Bu Sa’id stała się miejscem odwiedzin i zamieszkania dla wielu osób zajmujących się sztuką, a w ostatnich latach także ludzi biznesu. Ceny nieruchomości, bowiem rosły tu nieprzerwanie w zawrotnym tempie, aż do wybuchu światowego kryzysu.
Najciekawsze w Sidi Bu Sa’id, oprócz wzgórza, z którego rozciąga się widok na całą okolicę, są kręte uliczki pełne straganów z artystycznymi pamiątkami (co ważne, są one całkiem dobrej jakości), galerii, kawiarni i restauracji. Najsłynniejsza z nich to widoczna na zdjęciu kawiarnia na Matach ?Cafe des Nattes”. Kawiarnia słynie z podawanej tu herbaty z orzeszkami piniowymi.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- tekst pochodzi z portalu Kurier365.pl
- tunezyjska informacja turystyczna
Dodaj komentarz