Wycieczkę warto zacząć na stacji Paral•lel, wsiąść do kolejki s szynowej Funicular – Parc de Montjuïc i dojechać nią do kolejki gondolowej Funicular de Montjuïc zapewniającej przepiękne widoki oraz dojazd pod barceloński zamek.
Podczas zwiedzania nieustannie słyszałam głosy rodaków wypatrujących śladów naszego zawodnika. Udało się nam znaleźć m.in. koszulkę z numerem „9” oraz prezentację z meczowymi statystykami i nagraniami najważniejszych goli.
Na wizytę w Gironie należy przeznaczyć jeden dzień i będzie to czas wyjątkowo dobrze wykorzystany. W przeciwieństwie do stołecznej Barcelony nie jest ona zdeptana przez obcokrajowców. Więcej tu miejsca i przestrzeni, a w zaułkach pusto.
Budowa odbywa się powoli z powodu ograniczonych środków oraz ze względu na oraz konieczność wykuwania każdego detalu architektonicznego osobno, gdyż wiele na oko takich samych elementów, jest w rzeczywistości niepowtarzalnych.
Artysta, Katalończyk, nie chciał, aby jego dzieła wystawiane były, poza placówkami zagranicznymi, głównie w hiszpańskim Prado i postanowił zbudować własne muzeum w mieście rodzinnym.
W muzeum Realu Madryt zgromadzono przede wszystkim puchary i repliki trofeów zdobytych przez Królewskich. Jest też historyczny sprzęt: piłki skórzane sprzed stu lat, klubowe spodenki i koszulki, rękawice bramkarzy, buty zawodników.
Ta bujnie zielona kraina riasów i przybrzeżnych nagich skał, samotnych plaż i rybackich portów, zachmurzona i deszczowa, piękna swą naturalną surowością, daleka jest od szablonowego rozsłonecznionego wizerunku Hiszpanii.
W formie wspólnoty autonomicznej region funkcjonuje od 1981 roku. Przez hiszpański porządek prawno-polityczny jest Andaluzja wraz z kilkoma innymi wspólnotami definiowana jako tzw. narodowość historyczna...
Baleary stanowią gigantyczny rewir wypoczynkowy, jeden z największych takich w skali świata. Rocznie goszczą ponad 10 mln urlopowiczów. Turystyka zatem to absolutny fundament balearskiej ekonomiki.
Comillas stało się na jeden dzień stolicą Hiszpanii – odbyło się tu spotkanie monarchy z radą ministrów. Obecność dworu królewskiego przyciągnęła do miasteczka arystokratów i przedstawicieli zamożnej burżuazji. Zaczęli tu budować letnie rezydencje.