Miałam przyjemność dyskretnie, zza kolumny, obserwować małżeńskie śluby w kościele pw. świętych Nereusza i Achillesa, do którego podchodziłam kilkakrotnie i zastawałam ciągle zamknięte drzwi. Przyjechała panna młoda i drzwi kościoła stanęły otworem?
Na początek toast z błogosławieństwem rodziny i pierwszy taniec młodych. William i Paola kręcą się po sali w rytm merengue, przy akompaniamencie głośnych wiwatów i oklasków. Od jedzenia uginają się stoły...
Widowisko zatytułowane „Wesele Kurpiowskie” odbywa się co roku w czerwcu. Pokazuje żywe przywiązanie Kurpiów do tradycji. Tu bowiem na Kurpiowszczyźnie obrzęd weselny zachował się w stosunkowo niezmienionej formie.