Ostatnio dodane artykuły z kategorii: ogrody botniczne

Park arboretum w Gołuchowie jest największym ogrodem botanicznym administrowanym przez Lasy Państwowe. Rocznie odwiedza go ok. 200 tys. turystów. Jest tu też zamek oraz kilka obiektów, w których znajduje się Muzeum Leśnictwa.

Autorka: Anna Ochremiak

Na Rochers de Naye można oczywiście wejść pieszo. To jednak długa wyprawa – do pokonania jest ok. 13 km i 1600 m w pionie. Dobrym i ekonomicznym pomysłem jest wyjechanie na szczyt i zejście do miasta.

W alei palmowej znajdują się wiekowe, mające ponad 120 lat palmy daktylowe. Jest i ogródek kaktusowy z ogromnymi agawami amerykańskimi. Zobaczyć można dracenę, kolczaste wilczomlecze, opuncję, krzewy kakaowca, bananowca oraz cytryny.

Autorka: Anna Ochremiak

Teufelsmauer ciągnie się przez wiele kilometrów i na pewno warto by przewędrować cały, wytyczony do zwiedzania skał, 35-kilometrowy szlak. Większość turystów ogranicza się jednak do dwukilometrowego odcinka nad rzeką Bode.

Teren parku obejmuje około trzykilometrowy odcinek doliny rzeki Ciemnej (dopływ Prosny) na obu jej brzegach, a jego obszar wynosi około 158 ha. Można tu wyróżnić część ozdobną i leśną.

Arboretum w Kórniku założył w pierwszej połowie XIX wieku hrabia Tytus Działyński, ważna postać w Wielkopolsce swego czasu: powstaniec listopadowy, działacz społeczny, jeden z założycieli i prezes Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

Warto poszerzyć wiedzę o roślinach, tym bardziej, że obecne są w kulturze, w najstarszych zapisach, legendach, przysłowiach, recepturach medycznych, przepisach kuchennych?Widzimy je w ornamentach. Mają swoją symbolikę. Mają swoje potoczne nazwy...

Barwnie jest tu od wiosny do jesieni. Oprócz bzów, sławna jest również tutejsza kolekcja kilkuset gatunków i odmian róż, podobno największa w Europie kolekcja magnolii, znaczące tulipanów oraz kwiatów jesiennych: dalii, astrów i wielu innych.

Naukowa, mniejsza część tego ogrodu, oddzielona jest ogrodzeniem. Natomiast cała reszta, z malowniczymi, wspinającymi się lub opadającymi krętymi alejkami i ścieżkami, stała się ogólnodostępnym parkiem miejskim.

Park w Branitz jest szczytowym osiągnięciem księcia – ogrodnika i artysty. Na równinnym terenie ukształtował artystycznie rzeźbę terenu, zasadził grupy drzew i krzewów ozdobnych, głównie rodzimych.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!