Polecam odwiedzenie zarówno Muzeum Rolnictwa jak i Muzeum Pisanki w Ciechanowcu. Pisanki można w Ciechanowcu zobaczyć nawet na głównym placu miejscowości.
Wystawa stała, to wspomniany już „Magiczny świat lalek”. Prezentują się one na niej same, podkreślając, że mają wiele form i postaci zmieniających się na przestrzeni wieków. Ale ożywają dopiero gdy weźmie je w ręce człowiek i udzieli im swojego głosu.
Na ekspozycję wyrobów kamieniarskich przebudowano piwnicę muzeum i przylegający ogród, w którym utworzono mały „skansen” maszyn kamieniarskich. Zaś wystawa obuwia w Skutču jest największą ekspozycją o tej tematyce w Czechach.
Park arboretum w Gołuchowie jest największym ogrodem botanicznym administrowanym przez Lasy Państwowe. Rocznie odwiedza go ok. 200 tys. turystów. Jest tu też zamek oraz kilka obiektów, w których znajduje się Muzeum Leśnictwa.
Pałac Scheiblera nie powstał od razu. Na początku w latach 1855-56 był to parterowy murowany budynek. Równocześnie postawiono budynki kuchni, wozowni i stajni. Wraz z powiększaniem się rodziny zaczęto rozbudowywać dom.
Niektórymi lalkami zwiedzający mogą poruszać, oglądać na niewielkich scenach animowane fragmenty przedstawień itp. Jest to bardzo interesujące zarówno dla dzieci, jak i przychodzących z nimi rodziców bądź opiekunów.
W podłowickim Pilaszkowie 1 października 1905 r. miał miejsce tajny zjazd nauczycieli – delegatów z całego Królestwa Polskiego. W jego trakcie powołano Związek Nauczycieli Ludowych, pierwszą organizację nauczycielską na ziemiach polskich.
Muzeum Kinematografii w Łodzi posiada ponad 70 tys. eksponatów. Wśród nich są urządzenia sprzed ery filmu. Są to latarnie magiczne, zabawki optyczne, stereoskopy. Jest też odrestaurowany w roku 2016 fotoplastikon.
Śmierć Henryka Pobożnego w bitwie pod Legnicą odsunęła zjednoczenie ziem polskich po rozbiciu dzielnicowym o wiek bez mała. W dodatku – już bez Śląska. Książę, według legendy, zginął właśnie tu. Został pojmany przez Tatarów i ścięty.
Czesi są rekordzistami w spożyciu piwa na głowę mieszkańca na świecie: 188,6 l rocznie. Chociaż w roku 2020 – covidowym – spożycie to spadło o 7 l/os. i było najniższe od 60 lat. Ale wszystko wraca do normy.